Moda męskim okiem: Jak NIE powinnaś się ubierać do szkoły?

Posłuchaj rad Tomka. Unikniesz krzywych spojrzeń nauczycieli i niezdrowej ciekawości kolegów.
Moda męskim okiem: Jak NIE powinnaś się ubierać do szkoły?
03.09.2015

Wydaje Ci się, że moda to wyłącznie domena kobiet, a zdecydowana większość facetów nie ma zielonego pojęcia na ten temat? Masz rację! Nie zapominaj jednak, że mężczyźni także mają oczy i swój gust. Nie sugerują się tym, jaki kolor i fason są najmodniejsze w danym sezonie, ale tym, czy odzież wygląda w miarę ładnie i normalnie. Do tematu podchodzą bardzo praktycznie i „na oko”. Zazwyczaj siedzą cicho i nie komentują Twoich stylizacji, ale to nie oznacza, że nie mają swojego zdania.

Tym razem Tomek ocenia to, jak niektóre uczennice ubierają się do szkoły. Niektóre jego wnioski mogą być dla Was zaskakujące, ale pamiętajcie, że to spojrzenie laika. A tak właśnie spogląda na nas większość facetów w Polsce. Nie interesują ich metki i trendy, ale natychmiast wiedzą, czy coś jest w porządku, czy może jednak wręcz przeciwnie.

Weź sobie do serca jego rady, jeśli nie chcesz podpaść nauczycielom, a przy okazji podnieść ciśnienia swoim kolegom z klasy...

moda szkolna

ZBYT KRÓTKA BLUZKA

Nauczyciele zawsze się tego czepiają, ale tym razem należy im przyznać rację. Szkoła to nie molo w Sopocie i wypadałoby co nieco zakryć. Odsłonięty brzuch i lędźwie być może nikogo już nie gorszą, ale wywołują niezdrową sensację. Zwłaszcza wśród kolegów, którzy nie będą w stanie skupić się na niczym innym. Tym razem nie sprawdza się powiedzenie, że mniej znaczy więcej. W szkole więcej znaczy więcej.

moda szkolna

MARKOWA TOREBKA

Koledzy pewnie się nie zorientują, ale koleżanki na pewno oszaleją z zazdrości. Polska to nie jest kraj, w którym epatowanie bogactwem popłaca. Zwłaszcza w publicznej szkole, która jest skupiskiem ludzi z bardzo różnych środowisk. Pamiętaj, że jesteś jeszcze uczennicą, a na zabawę w „Seks w wielkim mieście” będzie jeszcze czas. Zachowaj skromność. Tak będzie dla Ciebie bezpieczniej.

moda szkolna

STRINGI

Spokojnie, nie mam zamiaru nikomu zaglądać pod spodnie czy inną spódnicę. To wcale nie jest konieczne. Dziwnym trafem większość amatorek stringów wcale ich nie ukrywa. Napięte majtki wydostają się ponad stan i wzbudzają niezdrowe emocje. W oczach nauczyciela staniesz się diabłem wcielonym, a koledzy zaczną się zastanawiać, przed którym z nich zdecydujesz się zrzucić z siebie bieliznę. Wiem o czym mówię, bo byłem jednym z nich.

moda szkolna

CIĄGLE TO SAMO

Rozumiem, że nie wszystkim się przelewa, ale mam wrażenie, że nie o to tutaj chodzi. Niektóre z Was mają ciuchy, w których czujecie się najlepiej i traktujecie je niemal jako strój służbowy. Dziwnym trafem są to najczęściej bure jeansy i bezkształtne bluzki. Szkoła to nie rewia mody, ale to nie oznacza, że codziennie powinnaś wyglądać tak samo. Skoro zależy Ci na uznaniu innych, niech Twoja szafa będzie chociaż trochę urozmaicona.

moda szkolna

WSZYSTKO CZARNE

Kolejna słabość współczesnych nastolatek, czyli mrok. Uwierzyłyście, że czarny wyszczupla, a na dodatek to najbardziej elegancka barwa. Czerń noszona w umiarze może przynieść taki efekt, ale to nie oznacza, że codziennie powinnaś wyglądać jak czarna wdowa. Dziewczęcość to radość, uśmiech, luz i kolory. Szybko zlejesz się z burym polskim tłem, a na dodatek odstraszysz od siebie kolegów. Oni boją się takich depresyjnych klimatów.

moda szkolna

WIDOCZNY BIUSTONOSZ

Czy to może być sexy? Owszem, zwłaszcza, jeśli delikwentka ma ku temu warunki, a stanik wypełnia coś więcej, niż tylko wata. I właśnie dlatego odradzam. Nauczyciele będą na Ciebie patrzyli, jak na pierwszą lepszą, a koledzy jak na... pierwszą lepszą. Chyba nie chcesz, żeby Twoje piersi stały się głównym tematem ich rozmów? Chyba nie zależy Ci na tym, żeby każdy koleś z klasy chciał koniecznie go z Ciebie zedrzeć?

moda szkolna

WYSOKIE OBCASY

W tym momencie zabrzmię jak stary belfer, ale szkoła to naprawdę nie rewia mody. Tutaj doskonale sprawdzą się trampki lub adidasy. Siedząc w szkolnej ławce powinno zależeć Ci na tym, co dociera do Twojej głowy, a nie to, czy Twoje nogi wyglądają odpowiednio długo. Uczennica stukająca obcasami w szkolną podłogę nie jest sexy. Jest karykaturą uczennicy i desperatką, która zdecydowanie stara się za bardzo i chyba pomyliła okazje.

Polecane wideo

Komentarze (20)
Ocena: 3.8 / 5
Uczeń (Ocena: 1) 22.08.2022 19:28
Co za bełkot, nie słyszałem większej bzdury
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 16.05.2021 17:36
seksistowski gówniany artykuł
odpowiedz
anonim (Ocena: 1) 06.03.2021 16:26
co złego jest w czerni?
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 04.10.2015 22:38
Czyli wygląda na to,że ubieram się w sam raz do szkoły :D
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 06.09.2015 14:47
Ten fragment z torebkami jest jak najbardziej słuszny. Szkodzi to tym, że w wielu szkołach tworzą się grupy "tych lepszych" czyli z markowymi torebkami i gorszych, których na nie nie stać. Uważam, ze to przesada kupować dziecku torebkę za parę czy paręnaście tysięcy do szkoły. To nie jest miejsce na bawienie się w snoba i epatowanie kasą. Dzieci nie powinny wartościować ludzi na takich podstawach, a niestety to do tego prowadzi. Uważam, że nawet rodzice, których stać na takie rzeczy powinni wpajać swoim dzieciom ważniejsze wartości i niż ocenianie kogoś po stanie portfela. Idealizm przeze mnie przemawia, wiem.. no ale cóż..
odpowiedz

Polecane dla Ciebie