Moda męskim okiem: Ubrania, które zdradzają, że przytyłaś

Ubierasz się na czarno

Kiedy pojawiają się wątpliwości co do stanu figury - odruchowo sięgacie po ciemniejsze ciuchy. Problem w tym, że nie jest to 100-procentowa metoda. Chyba, że na to, by facet zauważył twój problem. Na widok czarnego zapala nam się lampka w głowie.

Wybierasz coraz luźniejsze fasony

Jeszcze do niedawna legginsy, rurki, obcisłe bluzki i przylegające sweterki, a teraz nagle wszystko na tobie wisi? Ktoś mógłby pomyśleć, że tak bardzo schudłaś. My wiemy jednak, że powód jest zupełnie inny. Przestałaś lubić swoje ciało i nieudolnie je maskujesz.

Próbujesz wcisnąć się w za małe ciuchy

Bywa i tak, że zamiast stawiać na oversize - podążasz w zupełnie przeciwnym kierunku. Wydaje ci się, że im bardziej przylegające ubrania, tym szczuplej będziesz wyglądała. W efekcie skutki zimy i obfitych świąt naprawdę staną się dla nas widoczne. A chyba nie o to chodzi.

Zakładasz buty na obcasach do wszystkiego

Do niedawna zmuszałaś się do obcasów od święta, a teraz nagle nie widzisz świata poza szpilkami? Nic w tym dziwnego. Widocznie usłyszałaś od jakiejś stylistki, że takie obuwie wyszczupla nogi i poprawia całą sylwetkę. Nie mamy nic przeciwko, ale ta zmiana jest podejrzana.

Bluzki zamieniłaś na tuniki

To chyba najgorsze, co możesz zrobić. Nawet jeśli twój brzuszek przez ostatnie tygodnie delikatnie się zaokrąglił - tym fasonem tylko to podkreślisz. Naprawdę lepszych kilka wałeczków pod przylegającą bluzką, niż tunika przypominająca 4-osobowy namiot.

Unikasz przylegających ubrań

Jeśli zobaczę, że nagle zaczęłaś gustować w szerokich spodniach, wielkich spódnicach i gigantycznych swetrach, a wcześniej taka stylistyka była ci obca - zacznę coś podejrzewać. Widocznie dałaś sobie wmówić, że z zaokrągloną sylwetką trzeba zrobić jedno. Ukryć ją.

Zobacz również: Faceci NIENAWIDZĄ tych ciuchów: Kobiety pokazują ubrania skrytykowane przez ich partnerów

1

trendy

Pożegnanie z mini. Hitami wiosny i lata będą te szałowe spódnice

Torebkę zamieniasz na torbę

W ramach poznawania tego tematu bliżej dowiedziałem się, że to popularny trik. Mała torebeczka zaburza proporcje i duża kobieta wygląda na jeszcze większą. Za to ogromny wór wcale nie przygniata - optycznie zmniejsza jego właścicielkę. Przynajmniej w teorii.

Wybierasz masywną biżuterię

Podobnie jest w przypadku ozdób. Podobno maleńkie kolczyki i cieniutkie łańcuszki nie pasują dorodniejszym paniom. Wielkie korale na szyi czy masywna bransoleta wizualnie zmniejszają gabaryty. Muszę uwierzyć ekspertom, bo sam w to nie wierzę.

Ciągle sprawdzasz, jak leżą na tobie ubrania

Kobiety z kompleksem nadwagi nie mogą sobie poradzić z charakterystycznym tikiem. To odruchowe poprawianie ubrań. W tym szczególnie odzienia wierzchniego - sprawdzasz, jak leży na tobie kurtka albo obciągasz sweter, żeby jak najwięcej zakrył. W efekcie zaczynamy się zastanawiać, co z tobą nie tak.

Cierpisz na myśl o zakupach odzieżowych

Trudno w to uwierzyć, ale znane są takie przypadki. Jeśli akceptujesz swoje ciało - mogłabyś uprawiać shopping niemal codziennie. Kiedy dochodzisz do wniosku, że jesteś brzydka, gruba i pozbawiona perspektyw - bieganie między wieszakami nagle przestaje być frajdą.

Zobacz również: Trendy na zimę 2017 - te z nich powinnaś znać!