Moda męskim okiem: Największe odzieżowe błędy ciężarnych

Tomek twierdzi, że panie w stanie błogosławionym wyglądają zazwyczaj fatalnie. O czym powinny pamiętać?
Moda męskim okiem: Największe odzieżowe błędy ciężarnych
Fot. Thinkstock
30.06.2016

Dla polskiej kultury charakterystyczny jest nabożny stosunek do ciężarnych kobiet. Przyjęło się, że pani z brzuchem może wszystko, bo nosi w sobie nowe życie. Nie wolno jej stresować, ani krytykować. Dotyczy to także jej wizerunku. Jeśli chce przez 9 miesięcy chodzić w luźnych dresach i poplamionym t-shircie - ma do tego prawo. W końcu nie od wyglądania jest, ale od rodzenia. I wiele pań tę wyrozumiałość wykorzystuje.

Statystyczna polska ciężarna nie wygląda zbyt ciekawie. Albo stara się za bardzo, albo nawet nie spogląda w lustro. Przyszłym mamom brakuje klasy, ale i niezbędnego luzu. W tym szczególnym momencie życia wychodzą z założenia, że stan błogosławiony tłumaczy wszystko. Czas wreszcie powiedzieć głośno, że tak nie jest. My wciąż musimy na was patrzeć.

Co byśmy zmienili, gdybyśmy jakimś cudem mieli coś do powiedzenia w tej kwestii? Zarzutów jest całkiem sporo…

Zobacz również: Moda męskim okiem: Błędy, które popełniasz ubierając swoje dziecko

 

moda ciążowa

fot. Thinkstock

ZBYT OBCISŁE

Kiedyś nie do pomyślenia, dziś to zarzut jak najbardziej zasadny. Sporo ciężarnych dosłownie epatuje swoim stanem. Zakładają na siebie przylegające do ciała stroje, by jeszcze bardziej podkreślić swoją nową sylwetkę. W efekcie brzuch wygląda jak szczelnie opakowane jajko niespodzianka. Tak szczelnie, że przez materiał widoczny jest pępek, a nawet… ruchy płodu. Nikt nie twierdzi, że powinnaś nosić na sobie namiot, ale jednak przydałoby się nieco więcej przestrzeni.

moda ciążowa

fot. Thinkstock

ZBYT SZEROKIE

Błędem jest także odwrotne podejście do tematu. Jeszcze częściej zdarza nam się widywać panie w stanie błogosławionym, które brzuch próbują ukryć. Najczęściej pod gigantycznymi tunikami, z których spokojnie dałoby się zrobić wcześniej wspomniany namiot. Chyba jednak nie o to chodzi. Ciąży nie należy się wstydzić - twoje kształty mogą, a nawet powinny być widoczne. Kolejne warstwy materiału tylko cię poszerzają, a tego raczej najmniej potrzebujesz.

moda ciążowa

fot. Thinkstock

WYSTAJĄCY BRZUCH

Bywa i tak, że brzucha nie zakrywa ani obcisła bluzka, ani nie jest ukryty pod grubą zasłoną. Bezceremonialnie wychodzi na wierzch. W większości przypadków to całkiem miły dla oka widok, bo ciąża to piękny stan. Zastanów się jednak, czy wszyscy zasłużyli na przywilej oglądania go w ten sposób. Skoro wcześniej nie epatowałaś nagimi częściami ciała, nie widzę powodu, by robić to w tym momencie. Trzeba znać umiar.

Zobacz również: Nikt nie wierzy, że są w ciąży! Gdzie podziały się ich brzuchy?

 

moda ciążowa

fot. Thinkstock

NIECHLUJNE

Najgorsze jest jednak co innego. Mowa o przyszłych mamach, które zupełnie sobie odpuszczają i są w stanie wyjść z domu w naprawdę byle czym. Bawełniane dresy na gumce (bo najwygodniejsze), poplamiony t-shirt ukochanego (który nagle pasuje jak ulał), paskudne buty na rzepę (żeby nie trzeba było ich wiązać). Do tego wszystkiego brakuje tylko reklamówki w dłoni (bo torebka na ramię to tylko zbędny balast). Czasami warto sobie odpuścić, ale bez przesady.

 

moda ciążowa

fot. Thinkstock

ODERWANE OD RZECZYWISTOŚCI

Niektóre panie dzielą swoje życie na czas przed i po ciąży oraz w trakcie. Przed zapłodnieniem i tuż po urodzeniu dziecka ubierają się po swojemu. Chodząc z brzuchem - coś w nie wstępuje. Przez 9 miesięcy postanawiają wyglądać zupełnie inaczej, niż zwykle. Zupełnie tak, jakby stan błogosławiony wymagał specjalnego uniformu. Rezygnują z własnego stylu na rzecz ubrań, które podobno wypada wtedy nosić. Po co? Czasami wystarczy wszyć gumkę w stare spodnie i nadal wyglądać tak samo.

moda ciążowa

fot. Thinkstock

STARE

Wśród bliższych i dalszych przyjaciółek zaobserwowałem modę na wymienianie się ubraniami. Kiedy jedna zachodzi w ciążę, cała reszta znosi jej do domu własne ubrania z tego okresu. W efekcie kobieta skazana jest na stare, porozciągane i naznaczone czasem ciuchy, których normalnie nigdy by nie założyła. W myśl zasady, że szkoda kupować nowe, bo w ciąży wszystko wypada, w przyjacielskim obiegu przez wiele lat są te same stare (za przeproszeniem) szmaty. A gdzie indywidualny styl i aktualnie obowiązująca moda?

Tomek

Zobacz również: MODA CIĄŻOWA WIECZOROWĄ PORĄ!

Polecane wideo

Komentarze (12)
Ocena: 3.33 / 5
katifu (Ocena: 5) 04.07.2016 07:28
Artykuł może nie jest najwyższej jakości,ale... jest w nim sporo prawdy. Fakt, ceny ubrań z dopiskiem "ciążowe" są wygórowane,ale przecież kobieta w ciąży jest w stanie zrobić zakupy w "normalnym" dziale odzieżowym. Kwestia chęci.
odpowiedz
K (Ocena: 1) 01.07.2016 20:39
Artykuł sam w sobie beznadziejny - ale fakt jest faktem, że Polki przesadzają w ciąży z otyłością - stąd problemy z ciuchami. Zdrowe przytycie w ciąży w praktyce oznacza duży brzuch i 1-2 kg dodatkowe rozłożone na reszcie ciała. W praktyce tyjąc w ciąży 10-11 kg można SPOKOJNIE nosić przed-ciążowe ubrania + nieco większe bluzki. Sprawdzone i potwierdzone na własnej skórze. "Pan Tomek" nie ma bladego pojęcia o czym pisze, ale i współczesne mamusie tracą kilka klepek po zajściu w ciążę ;) Wówczas każde zwrócenie uwagi na strój, zachowanie, nawyki, zdrowie itd. skutkuje atakiem rozjuszonego pitbulla.
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 30.06.2016 15:17
obcisłe rzeczy mogą przeszkadzac dziecku, np. pod koniec ciąży więc luzne ubrania wcale nie oznaczaja ze od razu brak kobietom klasy
odpowiedz
inferno (Ocena: 5) 30.06.2016 15:09
Zgadzam się całkowicie. Wczoraj mijałam babę w zaawansowanej ciąży, która miała tak obcisłą bluzkę, że aż poczułam się zniesmaczona. Nie każdy chce to oglądać, trochę klasy, mamuśki.
odpowiedz
Gość (Ocena: 1) 30.06.2016 14:15
Kto to pisał? Poziom tego czego bo nie nazwę tego bełkotu artykułem jest żenujący. Nie da się tego czytać.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie