Trudno o bardziej widoczny komunikat, jaki wysyłamy światu, niż ubranie. Strój to nie tylko element indywidualnego stylu, ale i osobowości. Mówi sporo o naszym charakterze, priorytetach, poczuciu humoru, skłonności do ryzyka. I nie dotyczy wyłącznie kobiet. Męskie ciuchy spełniają dokładnie tę samą rolę, a na ich podstawie można sporo o właścicielu powiedzieć.
Co konkretnie? Razem z moimi rozmówcami zastanawiamy się, kiedy garderoba faceta może zwiastować coś niepokojącego. Chodzi o ubrania, na które pozwalają sobie najbardziej przebojowi, ale i najmniej stali w uczuciach mężczyźni. Mówiąc w skrócie - jeśli spotkasz takiego, raczej nie licz na to, że za chwilę poprosi cię o rękę. Trwałe związki to nie jest jego specjalność.
Oczywiście, to nie reguła i czasami nie musi oznaczać nic złego, ale jego zmysł estetyczny może iść w parze z wiernością.
Zobacz również: Unikaj facetów, którzy noszą te ciuchy (To kiepsko o nich świadczy)
fot. Unsplash
„Widać, że facet o sobie dba. Może nawet aż za bardzo. Ten typ ma trudność ze skupieniem się na jednej kobiecie, bo przyciąga ich wiele”.
„Wyluzowany koleś, który wie, co jest modne. Może ma po prostu dobry gust, a może to przemyślana strategia. W każdym razie, lepiej uważać”.
„Zwłaszcza, kiedy daszek jest maksymalnie wyprostowany. Tak noszą się lanserzy, którzy wyrywanie dziewczyn traktują jak sport. Ręce aż go swędzą”.
„Przynajmniej dwa górne guziki, a spod spodu wystające owłosienie na torsie. Stereotypowy lowelas, który w każdym porcie ma inną dziewczynę”.
Zobacz również: 7 rzeczy, których nie chcesz oglądać na swoim facecie, ale on i tak będzie je nosił
fot. Unsplash
„Typowy elegancik, który jest przekonany o swojej wyjątkowości i wciąż szuka czegoś więcej. Nawet jeśli twierdzi, że cię lubi - i tak będzie rozglądał się na boki”.
„To już jakiś artysta i niespokojna dusza. Niby wrażliwy, ale też strasznie niepoukładany. W życiu uczuciowym raczej nie lubi przewidywalności i prędzej czy później się zmyje”.
„Na pewno nie jest skromny, bo takie ciuchy wymagają trochę odwagi i przebojowości. A tacy kolesie raczej chcą się wyszumieć, niż ustatkować”.
„Chce zwrócić na siebie uwagę i raczej nie tej jedynej. Prawdopodobnie to podrywacz, który woli flirtować, niż angażować się w coś poważnego”.
Zobacz również: Top 5 blogów męskich, które musisz poznać!
fot. Unsplash
„Koniecznie z podniesionym na sztorc kołnierzykiem. Taki facet od razu kojarzy mi się z kombinatorem, który nie jest zbyt uczciwy. W miłości też”.
„Szemranych typków rozpoznaję po gołych kostkach przy -10 stopniach na zewnątrz. To chłopak przewrażliwiony na punkcie swojego wyglądu. Byle kim się nie zadowoli”.
„Mogą by sportowe albo skórzane, ale takie za kostkę lub nawet przed kolano. Myśli, że jest macho i na takiego się stylizuje. Istnieje obawa, że to prawda”.
„Cicha woda brzegi rwie. Byle kto nie nosi się tak elegancko. To musi być człowiek na stanowisku, a tacy lubią skakać w bok”.