KIT: Trencz, Zara TRF, 199 zł
Okazuje się, że trencz trenczowi nierówny. To coś wygląda bardziej, jak sportowa bluza, którą wyprano za długo i w zbyt wysokiej temperaturze.
Serio? Jakakolwiek kobieta chciałaby się zakrywać dresową bluzą od szyi po kostki? Coś mi mówi, że to nie jest najlepszy pomysł.
Znam lepsze sposoby na zainwestowanie 200 zł. Każdy z nich będzie lepszy, bo nie ośmieszy Cię tak jak to.
HIT: Trencz, Zara TRF, 399 zł
Doceniam przede wszystkim dlatego, że dowiedziałem się, czym jest trencz. A przynajmniej tak mi się wydaje. Ładne i eleganckie okrycie wierzchnie, które będzie pasowało do wszystkiego.
Zawsze to lepsze, niż sportowa kurtka lub obwisły płaszcz, które notorycznie widuję na ulicach.
Cena nie przypadła mi do gustu, ale podejrzewam, że wystarczy jedno takie wdzianko na sezon lub kilka kolejnych. Wyjątkowo uniwersalny kolor i krój, którego nie będziesz musiała się wstydzić nawet na jesień 2018 roku.
HIT: Bluza, H&M, 99 zł
Najpierw czepiam się sportowej bluzy, by za chwilę zaprezentować inną. Różnica polega jednak na to, że ta wygląda jak powinna, a nie jak bawełniany płaszcz.
To nie jest wdzianko na co dzień, bo jednak kobiecość kojarzy się z czymś innym, ale warto urozmaicić swoją garderobę o coś tak niezobowiązującego.
Czasami powinnaś zrzucić z siebie eleganckie bluzki i typowo kobiece sweterki, by poczuć się i wyglądać swobodnie.
KIT: Bluza, Zara, 99 zł
Mój absolutnie ulubiony motyw – głupi napis. Jeśli nie masz 13 lat i nie próbujesz udawać wyzwolonej hipsterki, nie idź lepiej tą drogą.
Z założenia, taki nadruk ma dodawać zadziorności i wskazywać na dystans do siebie, ale uwierzcie mi – mało kto to zrozumie. Miało być zabawnie, a wyszedł suchar.
Coś pozytywnego? Zawsze to lepsze od CHWDP albo YOLO.
HIT: Sweter, H&M, 199 zł
No dobrze, to też może kojarzyć się z tapicerką, ale w tym przypadku to nie problem. Gustowny sweterek na chłodniejsze dni, który nie wygląda jak polar, zawsze się broni.
Z czym można go połączyć? Mój amatorski nos mówi mi, że ze wszystkim, a to najlepsza rekomendacja.
Korzystając z okazji, powtarzam – polar i miejsce publiczne to połączenie, które zawsze zwiastuje katastrofę.
HIT: Botki, DeeZee, 109 zł
Solidne i prawdopodobnie wygodne buty na jesień. Uniwersalny i praktyczny kolor – będą pasować do wszystkiego i z łatwością przywrócisz je do stanu pierwotnego po brodzeniu w błocie.
Paseczki i klamerki też są, a wiem, że wiele z Was nie potrafi się obyć bez podobnych „ozdób”.
Obcas też w sam raz, bo doda Ci jakieś 1,5 cm, a równocześnie umożliwi sprawne poruszanie się po grząskim gruncie.
KIT: Botki, DeeZee, 109 zł
Sklep, cena i kształt bardzo podobne, ale nie wszystko złoto, co się świeci... W tym przypadku jak najbardziej dosłownie.
Mam złą wiadomość – takie ostentacyjne bogactwo nigdy się nie sprawdza. Zwłaszcza, kiedy złoty łańcuch okazuje się plastikiem pokrytym ścieralną farbą. Bieda do kwadratu.
Nie róbcie sobie tego. I nie narażajcie na takie widoki nas.
HIT: Sukienka, H&M, 149 zł
Wreszcie trochę elegancji w przystępnym wydaniu. Niby nic, a cieszy oko. Zwłaszcza na zadbanym i zgrabnym ciele kobiety, której dobry gust nie jest obcy.
Wdzianko na każdą okazję – do pracy, szkoły, na spotkanie, uroczystość. Bez fajerwerków, ale dzięki temu się broni.
Jeśli nie połączysz jej z traperami ozdobionymi złotym łańcuchem, wtedy zawsze się obronisz.
KIT: Sukienka, River Island, 249 zł
Nie dość, że wygląda fatalnie, to jeszcze dziwnie się kojarzy. Sam nie wiem, czy widzę w tej kreacji plastikową torbę czy może jednak samochodową tapicerkę.
Podejrzewam, że nie tylko tak wygląda, ale rzeczywiście wykonana jest z podobnych materiałów. Kobiety mają to na siebie zakładać z własnej woli? Za 250 zł? Przestaję Was rozumieć.
W czymś takim na pewno wywołasz sensację. Nie wiem tylko, czy pozytywną.
KIT: Sweter, H&M, 80 zł
Nie mogę pozbyć się wrażenia, że kiedyś był to całkiem fajny sweter, który domorosła krawcowa postanowiła ozdobić. Jakby to powiedzieć – raczej jej nie wyszło.
Koronkę pozostaw na częściach garderoby, których nie pokazujesz publicznie. Świetnie komponują się ze zgrabnym ciałem, ale raczej nie ze swetrem.
Chyba, że już kupiłaś, to przynajmniej to odpruj.