Brytyjskie akcenty w modzie

Granatowo-czerwona flaga wciąż na topie, niezmiennie od kilku sezonów. Wielbią ją nie tylko sztandarowe angielskie piękności, ale i celebrytki zza wielkiej wody.
Brytyjskie akcenty w modzie
28.02.2009

Wcale nie trzeba być angielską patriotką, żeby pokusić się o modowe wykorzystanie brytyjskiej flagi, która na przestrzeni 400 lat, odkąd powstała, stała się prawdziwą ikoną. Początki jej „kariery” sięgają lat 60., gdy stała się ważnym symbolem kultury pop „swingującego Londynu”.

Skomercjalizowana została jednak już w pierwszej połowie XIX wieku.

Jedwabne chusteczki z czerwono-białym krzyżem na niebieskim tle robiły wówczas furorę wśród brytyjskich gentlemanów.

Mimo że to wciąż symbol narodowy, wzniósł się ponad politykę. Niedawno francuska Pierwsza Dama pokazała się na oficjalnym spotkaniu u boku swojego męża z małą torebeczką z angielskim nadrukiem. Z miłości do wszystkiego, co brytyjskie, słynie także modelka - trendsetterka - Agyness Deyn. Jej ulubiony dodatek to trójkolorowa pikowana kopertówka od Chanel.

A skoro są torebki, to czemu nie miałoby być butów? Bardzo seksowne szpilki od Alexandra McQueena stanowią kontrast z kultowymi, sportowymi Conversami. Na wiosnę tego roku miłośnicy zespołu The Who będą mogli paradować po ulicach w trampkach inspirowanych korzeniami zespołu.

Buntowniczy, niesforny urok drzemiący w brytyjskiej fladze jako pierwszy odkrył Paul Smith - projektant z Wysp. Do dziś wspomina, że pierwszą rzeczą, jaką sprzedał w swoim butiku, była chusteczka ze słynnym krzyżem. Furorę wśród gwiazd zrobiła także zeszłoroczna kolekcja McQueena, który wykorzystał wizerunek królowej Elżbiety i umieścił na T-shirtach jej twarz na tle flagi. Jeden z nich sprawiła sobie nawet znana polska stylistka i dziennikarka - Joanna Horodyńska.

Natomiast celebrytka zza oceanu, Paris Hilton, wykorzystała brytyjskie akcenty podczas swojego pobytu w Londynie. Złośliwi mówią, że chciała w ten sposób wkupić się w łaski księcia Williama, którego upatrzyła sobie na angielskiego kochanka. Celu osiągnąć się nie udało, ale jej zdjęcia z fantastyczną, wysadzaną kryształkami Swarovskiego torebką obiegły cały świat.

Na szczęście, manifestowanie umiłowania do Anglii nie jest zarezerwowane wyłącznie dla gwiazd. W River Island pojawiły się bardzo rockandrollowe koszulki (podobne do tych z najnowszej kolekcji Sienny Miller, Twenty8Twelve), a w Topshopie - apaszki i żakiety.

Zobacz także:

Wybiegowe trendy okiem modelek

Moda na skórę

Kolekcja Sienny Miller

Agata Stefanowicz

Polecane wideo

Komentarze (69)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 22.03.2009 01:46
kocham conversy :P
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 05.03.2009 22:16
o nieee
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 05.03.2009 21:13
Convers'y sa swietne^^
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 02.03.2009 20:41
jedyne co mi sie podoba to ten zakiet ;]
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 02.03.2009 20:07
fajna jest ta kurteczka TOPSHOPu, i tarmpeczki... :D
odpowiedz

Polecane dla Ciebie