Aktualizacja: 2020-08-05
Jej stylizacje nie kosztują więcej, niż kilka złotych.
Według Doroty nie chodzi o biedę. Młoda mama uważa, że to pójście na łatwiznę.
Widać, że wydała na nie tak niewiele?
„Czuję się debilnie, jak mam wydać na szmatę majątek” – tłumaczy Kayah, wielka fanka ciucholandów. Jej opinię podziela wiele Polek.
Co faceci tak naprawdę myślą o klientkach sklepów z tanią odzieżą?
Ostatnio przeczytałam na jakimś mądrym blogu szafiarki, że ciuchy z second handów to must have kolejnych sezonów. Nawet jak masz kasę, to idź do szmateksu, bo tak się teraz robi. Pokażesz...
Kupujemy coraz więcej, ale coraz tańszych ubrań. Dyskonty i hipermarkety liczą zyski.