Aktualizacja: 2019-07-14
Julia czuła się jak gość drugiej kategorii.
Uczę się tego języka od zerówki, ale to i tak niewiele pomogło.
Nie potrafią się dogadać z moim zagranicznym chłopakiem.
Czułam się jak kretynka i wcale dobrze się nie bawiłam. Nigdy więcej.
Justyna, zamiast się cieszyć, przewiduje wakacyjną kompromitację. Ma się czego obawiać?