Aktualizacja: 2025-11-06
„Za wszystko chce płacić sam”.
„Zapytałam chłopaka, czy dzielimy rachunek na pół, a w zamian usłyszałam wykład o tym, jak to feministki robią kobietom wodę z mózgu”.
Opinie na temat tego, kto powinien płacić na spotkaniu, są podzielone.
„Zapłaciłam za nas oboje, bo co miałam zrobić”.
W randkowaniu zaszły spore zmiany społeczne.
„Ja robię to zawsze z dwóch powodów” – pisze Zuza.
Michał czuje się poszkodowany. Uważa, że rewanż w postaci domowych obiadów i kolacji jest niewystarczający.
Kto płci? Jak się przywitać? Czy powinienem Cię odprowadzić?
Lata walki o równouprawnienie przyniosły też pewne negatywne skutki.
Wąż w kieszeni może przekreślić szanse nawet najfajniejszego faceta.
Jeśli facet upiera się przy uregulowaniu rachunku, nie trać czasu na buntowanie się.