Aktualizacja: 2024-03-31
„Długo uważałam ją za swojego wroga. Teraz wiem, że nie miała wcale złych intencji”.
„To określenie zwyczajnie nie przejdzie mi przez gardło”.
„Nie mam pojęcia, dlaczego nas tak potraktowała. Do niczego jej nie zmuszaliśmy, sama wyszła z inicjatywą. Teraz dziwi się, że mamy do niej pretensje...”.
„Teściowa przez długi czas udawała moją przyjaciółkę. Niestety po czasie okazało się, że zbliżyła się do mnie tylko po to, aby wyciągać ode mnie informacje. Potem wykorzystywała...
„Jej zdaniem powinnam zaczekać z powrotem do pracy kolejne dwa lub nawet trzy lata...”.
„Przez chwilę jest na nią zły, a potem błyskawicznie zapomina o tym, jak fatalnie się zachowała. Nie potrafi do końca przejrzeć na oczy...”.
Mieszkanie z rodzicami męża w jednym domu to nie lada wyzwanie. Zwłaszcza gdy pojawiają się pierwsze konflikty, pyskówki i wzajemny brak szacunku.