Aktualizacja: 2021-03-04
Magda jest zaskoczona postawą swojej siostry.
Marta narzeka na nadmiar obowiązków.
Marta bardzo się na niej zawiodła.
Uznała ją za swoją antyreklamę.
Kobieta oskarża siostrę o to, że celowo zrujnowała chwilę, która już się nie powtórzy.
Byli faceci jej siostry notorycznie obrzucają ją wyzwiskami na ulicy, chociaż nic im nie zrobiła.
Panna młoda wyraziła swoje gorzkie żale w liście: "Wybacz, że zachowuję się jak panna młoda z piekła rodem, ale..."
Marzena nie jest w stanie świętować z kimś takim przy jednym stole.
Czasami w siostrzaną relację wkrada się zazdrość albo nieszczęśliwy splot wydarzeń sprawia, że jedna z nich na zawsze straci szczęście z winy tej drugiej…
Starsza z dziewcząt trafiła do szpitala, a młodsza… do izby wytrzeźwień.