Aktualizacja: 2021-02-18
Nie spieszy im się, aby wyfrunąć z gniazda.
Martyna wyprowadziła się już 4 lata temu.
W rodzinnym domu Marta czuje się jak intruz.
Aga twierdzi, że z daleka rozpoznaje osoby, które za długo mieszkały w domu rodzinnym.
Nie wiem jak niektórzy to robią, że mają po 20 lat i żyją na własny rachunek.
Jestem dojrzała i odpowiedzialna. Chcę zamieszkać z chłopakiem, który mnie utrzyma.
Mamie Natalii zarzuca się, że nie panuje nad własnym dzieckiem i popełniła wychowawczy błąd.
Samodzielność jest fajna, ale razem też może być dobrze.
Agnieszka nie widzi powodu, by już teraz się usamodzielnić. Odczuwa jednak społeczną presję.
Coraz więcej z nas nie ma pracy i coraz później się usamodzielniamy. Tak źle jeszcze nie było.