Aktualizacja: 2010-12-26
Boże Narodzenie to przede wszystkim czas spotkań z bliskimi i rodzinnego kolędowania. Jednak niektórzy traktują święta jako doskonałą okazję do pobicia rekordu!
Przed wami jeden z najciekawszych rekordzistów Guinessa. Kategoria nie byle jaka, bo dotyczy najszerszych ust świata.
Wszystko działo się w Las Vegas, gdzie nie trudno spotkać rozbawionych ludzi gotowych objąć nieznanego faceta. Zwłaszcza w tak szczególny dzień, jakim dla Amerykanów są Walentynki…