Aktualizacja: 2024-09-20
„Mam dużą wadę wzroku”.
Badaczom udało się ustalić także, w jakie dni na świat przychodzi najmniej noworodków.
Słowa tego specjalisty rozchodzą się szerokim echem w mediach.
Influencerka niedawno powitała na świecie swoje pierwsze dziecko.
Liczby nie kłamią.
„Okażmy miłość wszystkim mamom, aby stały się świadome mocy kobiecego ciała i piękna macierzyństwa”.
To m.in. popkultura ma być odpowiedzialna za rozwody i rozpad tradycyjnej rodziny.
Karolina spotkała się z takim zarzutem.
Nie wszyscy byli gotowi na taki widok.
Kamil namawia ją na poród siłami natury.
To znacznie mniej inwazyjna metoda, niż tradycyjne cesarskie cięcie.
Wszystko zależy od typu porodu!
Młoda mama dostrzega same zalety takiego rozwiązania.
Według Artura to zbyt duże ryzyko i... pójście na łatwiznę.
Aleksandra jest zrozpaczona wyglądem swojego brzucha.
Mężczyzna nie widzi w swoim zachowaniu niczego niewłaściwego.
Młoda mama dowiedziała się, że to nie ona urodziła dziecko.
Wyjątkowo obrzydliwa historia ku przestrodze.
Młoda mama pokazała przerażające zdjęcie.
W ten sposób protestują przeciwko usuwaniu podobnych fotografii przez Instagram.
Jego filmy biją na Instagramie rekordy popularności. Odważysz się spojrzeć?
Przez to straciła macicę i jajowody.
Padła już konkretna propozycja. Brzmi lepiej?
Młoda mama nie zgadza się, że cesarskie cięcie to pójście na łatwiznę.
Argumenty przeciwniczek cesarskiego cięcia. Przekonujące?
Noworodek w niezwykły sposób zareagował na koniec długiego i ciężkiego porodu.
Wiele kobiet wstydzi się widocznego znamienia na podbrzuszu.
Matki, które idą na łatwiznę, powinny się nad tym zastanowić.
Dominika twierdzi, że nikt nie ma prawa jej oceniać. Sposób porodu nie ma znaczenia.
Karolina usłyszała, że to pójście na łatwiznę i taki poród się nie liczy.
Do rany wdała się poważna infekcja. Na pewno chcesz to zobaczyć?
Blogerka nie przebiera w słowach. Czy to zdjęcie zniechęca do macierzyństwa?
Blisko połowa porodów w Polsce odbywa się przez cesarskie cięcie. Specjaliści biją na alarm…
- Nie mogłam uwierzyć, że to moje ciało - wyznaje blogerka.
W ten sposób fotograf skomentował cesarskie cięcie swojej niedoszłej klientki.
Kobieta własnoręcznie przyjęła swój poród. Na pewno chcesz to zobaczyć?