Aktualizacja: 2022-05-26
Aż 55% Polaków ocenia działania rządu na rynku pracy źle lub bardzo źle, a według 25% najbardziej w ich wyniku zyskują… bezrobotni.
Wcześniej był bezrobotny przez kilka miesięcy.
Agata nie widzi w tym niczego wstydliwego.
Od kilku lat jest zawodem nadwyżkowym.
Perspektywy na kolejne miesiące wcale nie są lepsze.
Jesteśmy zupełnie nieprzygotowani na kryzys ekonomiczny...
Anna dostała nawet awans.
Pomimo kryzysu zapotrzebowanie na ich usługi nie zmaleje.
Sylwia zaczyna podejrzewać, że bezrobocie mu odpowiada.
Kornelia przekonuje, że nie wynika to z jej lenistwa.
Z kim mamy do czynienia? Z leniem? Nieudacznikiem? A może osobą mającą problemy natury psychologicznej?
Aleksandra uważa, że na rynku pracy nie jest źle. Problem leży gdzie indziej - w nas.
Młodzi nie mają pracy, a kryzys pozbawił zajęcia wielu spośród tych, którzy zdołali ją znaleźć. Dlaczego sytuacja młodych pracowników jest taka trudna?
Studenci kierunków zamawianych też powinni bać się o swoją przyszłość.
Młodzi absolwenci są kompletnie nieprzygotowani do szukania pracy.
Czy Twoja miejscowość znalazła się w czołówce zestawienia?
Komu w Polsce wiedzie się najgorzej?
Pracy nie mogą znaleźć zwłaszcza absolwenci kierunków humanistycznych, zarządzania oraz marketingu.
Przed ubóstwem nie chronią już nawet praca czy dyplom wyższej uczelni.
Agnieszka jest absolwentką polonistyki i kulturoznawstwa, a mimo to wciąż jest bezrobotna. Czeka na podpowiedz, jak szukać pracy, żeby ją znaleźć?
W 2009 roku statystyczny mężczyzna zarabiał 3900 zł, podczas gdy kobieta – tylko 3000 zł. Dlaczego pracodawcy płacą nam mniej?