Aktualizacja: 2020-12-12
Natalia nie przemyślała dobrze tej decyzji.
To nie tylko promocja adopcji, ale też dbanie o zdrowie psychiczne pracowników.
W nowym domu odzyskały radość życia.
Kundelki ze schroniska nie mają z nimi żadnych szans.
Po adopcji zwierzaka Malwina przestała myśleć o powiększeniu rodziny.
Alicja twierdzi, że nie ma innego wyjścia. Sytuacja ją przerosła.
Wszystkie wyglądają na brudne, chore albo agresywne. Jestem rozczarowana.
Rozczulający widok. I pomysł, który naprawdę warto powtórzyć!
Darka na co dzień jest wolontariuszką w jednym ze schronisk dla psów. Postanowiła opisać nam, jak naprawdę wygląda sytuacja zwierząt w takim miejscu.