W ubiegłą sobotę odbyła się długo zapowiadana premiera albumu "Kreacje Tańca z Gwiazdami". Podczas imprezy odbyła się licytacja kilku sukienek, w których tańczyły gwiazdy show, a cały dochód ze sprzedaży został przekazany Fundacji TVN "Nie jesteś sam". Wieczór uświetnił również występ tancerzy przygotowany przez Agustina Egurrolę.
Pomysłodawcą albumu jest Dorota Williams - główna stylistka TVN, autorka większości kreacji w "Tańcu z Gwiazdami". Od początku istnienia programu projektantka pozostaje wierna tym samym trendom - połyskującym taftom, muślinom i satynom. W pewnym momencie Williams starała się odejść od stereotypu kreacji tanecznej i zrewolucjonizować typowy styl turniejowy, niestety - z marnym skutkiem. Większość strojów wykorzystanych w show balansowało na cienkiej granicy kiczu, doskonale współgrając z błyszczącymi sukniami Kasi Skrzyneckiej i nienaturalną opalenizną Iwony Pavlovic.
Omena Mensah zachwyca talią osy. My się zastanawiamy, dlaczego ukryła fantastyczne nogi?
Natalia Lesz pojawiła się na wybiegu, prezentując sukienkę, w której tańczyła w show. Czy ta słodycz pasuje do piosenkarki?
Tamara Arciuch i jej turniejowa kreacja. Nieco przydługa nocna halka wyciągnięta z wielkiego, starego kufra ciotki klotki. Miała udawać jedwab, a nawet na zdjęciu krzyczy 100% satyna.
Tego wieczoru Natasza Urbańska postawiła na męski dół i kobiecą górę. Całość przytłoczyły jednak posklejane loki, które wyglądają jak pieczołowicie pielęgnowana pozostałość po sylwestrowej fryzurze.