Kilka dni temu miała miejsce premiera klipu Radioactive Natalii Lesz. Na imprezie nie mogło zabraknąć autorki całego zamieszania – gwiazdy wieczoru, obiecującej piosenkarki i utalentowanej tancerki. Wszystkie oczy (i obiektywy) były zwrócone tylko na nią. Czy błyszczała? Same oceńcie, ale naszym zdaniem…
Co jest ŹLE?
Przede wszystkim t-shirt – idealny na zakupy, ale nie na czerwony dywan! Gdyby nie wybujały kok, artystka prezentowałaby się hmh… mało wieczorowo. Swoją drogą ciekawe, dlaczego Natalia eksploatuje to upięcie przy okazji każdego publicznego wyjścia?
Co jest OK.?
Szałowy kolor paznokci! W tym sezonie w dobrym guście jest noszenie mocnego, rzucającego się w oczy manicuru i Natalia dobrze o tym wie. Plus za rockandrollowy akcent na dole – masywne botki doskonale podkreślają boskie nogi piosenkarki, a stylizacji dodają przysłowiowego pazura. Gdyby tylko zmienić górę…
Nina Drzewiecki
Zobacz także: