Do tej pory noszenie cielistych rajstop z lycry uchodziło na światowych salonach za wielkie modowe faux pas. Hollywoodzkie gwiazdy z dumą prezentowały nagie, opalone nogi, bez względu na warunki atmosferyczne oraz długość kreacji. Zasadzie tej nie poddała się Kate Middleton, która bardziej niż panujące trendy poważa... wymogi królewskiej etykiety. Bycie pod ciągłą obserwacją Pałacu Buckingham oraz sprawowanie honorów Duchess of Cambridge zobowiązuje, dlatego Kate nigdy nie pokazuje się publicznie bez dyskretnych rajstop w kolorze nude. Również jej siostra Pippa - na co dzień preferująca stonowany, biurowy styl - uwielbia tzw. nylony.
Słabość duetu Middleton do klasycznych rajstop z lekkim połyskiem zapoczątkowała prawdziwy szał na ten element garderoby. Amerykańskie i brytyjskie sklepy z bielizną zanotowały aż 65-procentowy wzrost sprzedaży lycrowych pończoch, mimo że do tej pory w jesiennym sezonie większym zainteresowaniem cieszyły się kryjące rajstopy w ciemnych odcieniach.
Jak myślicie, czy nowa moda na stałe zagości w kobiecych szafach? Nam trudno sie do niej przekonać...
Natasza Lasky
Zobacz także: