ŚLUB JAK Z BAJKI: Wszystko o obrączkach

Zdarza się, że ślubne krążki przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Gdy mamy dwie obrączki, możemy zaoszczędzić sporo pieniędzy, a także czasu. Jednak zwykle jest to jedna sztuka, do której trzeba dobrać drugą. Przy kupowaniu nowej obrączki, warto jednocześnie zdecydować się na zabieg odświeżenia starej. O obrączkach warto pomyśleć znacznie wcześniej, ponieważ wykonanie krążków zajmuje jubilerowi nawet do dwóch miesięcy. 

Najważniejszy jest odpowiedni rozmiar krążków. Jeśli pan młody chce kupić je sam, żeby zrobić niespodziankę przyszłej żonie, powinien znać rozmiar palca serdecznego wybranki. Najlepiej dyskretnie podebrać jeden z pierścionków i kupić krążek w takim samym rozmiarze. Można także okrążyć palec ukochanej tasiemką lub nitką (np. w nocy) i w tajemnicy udać się do jubilera. Skala obrączek (a także pierścionków czy sygnetów) jest wyrażana między 7 a 30. „Siódemka” to średnica palca wynosząca 15 mm, a „trzydziestka” to 22,35 mm. Kobiety noszą najczęściej rozmiary 13-16. obrączki zawsze można zwęzić. Pamiętajmy także, że latem palce puchną, a odczyt rozmiaru może być zafałszowany przez pot na dłoniach. Jeśli dobieramy krążęk mając na wzór inny pierścionek, warto wziąć pod uwagę fakt, że metale z czasem się odgniatają. Pamiętajmy zatem, żeby mieć przy sobie kształtną, najlepiej nową biżuterię. 

Mimo upływu czasu i zmieniającej się mody, obrączki to wciąż najważniejszy symbol zawierania związku małżeńskiego. Dla potwierdzenia przypominamy historię mężczyzny, który po roku poszukiwań odnalazł w morzu swój ślubny krążek. Dlatego tych magicznych krążków nie można kupować w pośpiechu. 

Julia Wysocka 

Zobacz także: 

Baśniowa biżuteria Kruk 

Znajdziesz tutaj dodatki, które ozdobią cię, gdy staniesz na ślubnym kobiercu. 

ŚLUB JAK Z BAJKI: W powietrzu, pod wodą, na bezludnej wyspie 

Przekonaj się, jak zorganizować ślub w nietypowym miejscu. 

W zależności od kruszcu i modelu, różnią się ceny obrączek (podajemy koszt za parę, w przybliżeniu). Niestety, trzeba się przygotować na spory wydatek. obrączki z żółtego złota można kupić za około 500 zł, jednak dotyczy to krążków cienkich, bez żłobień i kamieni szlachetnych. Za grube trzeba już zapłacić od 1,2 tys. do nawet 1,5 tys. zł. Białe złoto to niemały wydatek. Choć są obrączki za około 800 zł, to większość kosztuje średnio dwa-trzy razy tyle. Za krążki ozdobione brylancikami na całym okręgu zapłacimy nawet ponad 6 tys. zł. Gruby portfel musi mieć ten, kto zdecyduje się na zakup obrączek platynowych. Tutaj bardzo dobra jakość idzie w parze z wysoką ceną. Najtańsze, zwykłe platynowe krążki kosztują koło 5 tys. zł. Zazwyczaj jednak trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu ponad 10 tys. zł, a czasem nawet 20 tys. zł. 

Stosunkowo tanie są obrączki wielobarwne. Można je dostać już za około 700 zł, choć  są również modele w cenie blisko 10 tys. zł. Ceny u jubilera zwykle można negocjować, zwłaszcza jeśli kupujecie krążki z drogiego kruszcu. Dobrym rozwiązaniem jest kupno w tym samym punkcie (a najlepiej w tym samym czasie) także pierścionka zaręczynowego, dzięki czemu można liczyć na spory upust.

Odpowiedni dobór obrączek jest bardzo ważny, bo wiele pań nosi na jednym palcu zarówno ślubny krążek, jak i pierścionek zaręczynowy. Dlatego przy wyborze obrączki warto uwzględnić, jaki fason ma pierścionek podarowany na oświadczyny, zwłaszcza jeśli ma niespotykany kształt, intensywny odcień czy duże oczko. Zdecydowana większość par decyduje się na grawerowanie obrączek. Najczęściej we wnętrzu krążka graweruje się imię małżonka i datę ślubu. Można wypisać tam także wyznanie miłosne lub specjalną dedykację. Wiele firm jubilerskich wykonuje tę usługę gratis przy zakupie obrączek. Na miejscu można wybrać treść napisu oraz jego styl. Zwykle bezpłatny jest również bezterminowy serwis obrączek.