Jak przygotować pierwszy taniec na wesele?

Jedną z ważniejszych kwestii, od jakich zależy powodzenie wesela, jest dobór muzyki, przy której będą bawili się państwo młodzi oraz ich goście.
Jak przygotować pierwszy taniec na wesele?
10.09.2009

Każde wesele rozpoczyna się od pierwszego tańca młodej pary, dlatego warto przygotować się  odpowiednio wcześniej do tego momentu. Kiedyś problem polegał głównie na wyborze piosenki, o choreografię specjalnie nikt nie dbał. Dziś sytuacja się zmienia, ponieważ na fali ogólnej mody na taniec pojawiły się szkoły oferujące specjalne lekcje dla narzeczonych, na których profesjonaliści nie tylko nauczą przyszłych małżonków tańczyć, lecz także pomogą im wybrać pierwszą piosenkę. Zajęcia z instruktorem obejmują również sposób wejścia na parkiet i ukłony po skończonym tańcu. Z takich lekcji tańca korzysta coraz więcej par, ponieważ to zmniejsza ryzyko, a zatem i stres, że coś pójdzie nie tak już na początku wesela.

Nauka tańca pod okiem profesjonalisty jest też doskonałym pomysłem dla par, które chcą, aby ich pierwszy taniec pozostał gościom na długo w pamięci. Instruktor pomoże im na pewno stworzyć układ odbiegający od tradycyjnego poruszania się po parkiecie. Ostatnio modne jest zwłaszcza łączenie dwóch różnych utworów, z których pierwszy jest romantyczny i wolniejszy, a drugi energetyczny i połączony z oryginalnym układem, co stanowi bardzo dobry wstęp do reszty wesela.

Nadal jako pierwszy taniec jest wybierany walc wiedeński, ale coraz częściej młode pary tańczą też tango, salsę, cha-chę lub nawet jive'a czy rock’n’rolla.

Innym rozwiązaniem pozwalającym przygotować pierwszy taniec – oszczędnym, ale bardziej ryzykownym – jest wypożyczenie DVD z kursem tańca.  

Wybór muzyki do pierwszego tańca często przysparza sporych kłopotów. Większość osób radzi sobie z nimi, dobierając piosenkę pod kątem odpowiednich słów lub decydując się na utwór, który kojarzy im się np. z momentem, kiedy się poznali lub pierwszym pocałunkiem.

Przy ustalaniu piosenki warto pamiętać, że musi się przy niej dobrze tańczyć. Nie ma sensu narażać się potem na stres. Oczywiście, trzeba także zapytać zespół, czy będzie umiał zagrać dany utwór, bo z tym może być różnie. W przypadku DJ-a nie ma takiego problemu. Niektórzy jednak wolą zdać się całkowicie na instruktorów, którzy najpierw proponują piosenkę, a potem uczą do niej choreografii. 

Lista utworów wybieranych do pierwszego tańca jest bardzo długa, a znajdują się na niej takie przeboje jak: „Wielka miłość” Seweryna Krajewskiego, „Zawsze tam gdzie ty” Lady Pank , „Prócz ciebie nic” Krzysztofa Kiljańskiego czy „Bo jesteś ty” Krzysztofa Krawczyka. Część par młodych wybiera też piosenkę zespołu Dwa Plus Jeden „Windą do nieba”, która niestety nie bardzo pasuje na tę okazję, bo opowiada o wychodzeniu za mąż bez miłości. Dlatego lepiej wcześniej uważnie przestudiować tekst utworu.

Muzyka dominująca podczas reszty wesela zależy oczywiście od repertuaru zespołu, jaki wynajmiemy. Ostatnio coraz bardziej popularni są również DJ-e, którzy mogą zagrać więcej utworów i do tego bardziej różnorodnych. Ich zaletą jest też mniejszy koszt, który musimy ponieść. Niektórzy wolą natomiast, żeby na ich weselu grał zespół jazzowy lub orkiestra. Zawsze trzeba jednak dopasować repertuar do gustu zaproszonych gości, bo to oni muszą się dobrze bawić. Jeśli większość z nich jest młoda, wtedy bardziej sprawdzi się zapewne DJ. Gdy więcej będzie osób starszych, trzeba pomyśleć o zespole, który gra także starsze przeboje i piosenki biesiadne. Wiadomo też, że ludzie bawią się najlepiej przy piosenkach łatwo wpadających w ucho, więc lepiej nie przesadzać z liczbą bardziej ambitnych utworów. Nadal najpopularniejsze są polskie piosenki, których teksty wszyscy goście dobrze znają i mogą śpiewać.

Jednym słowem, przy doborze muzyki na wesele najważniejszy jest kompromis, jaki para młoda musi osiągnąć między gustem swoim i zaproszonych gości. 

Agnieszka Subda

Zobacz także:

Najmodniejsze bukiety ślubne 

Kwiaty to jeden z najważniejszych dodatków do sukni ślubnej. Wianek czy wiązanka? Pod kolor sukni czy kontrastowo? A co dla druhen?

Suknie ślubne Ewy Minge – tak czy nie?

Znana z awangardowych pomysłów Ewa Minge otworzyła w Poznaniu swoje pierwsze Atelier. Czy suknie ślubne jej pomysłu przypadną do gustu pannom młodym?

Polecane wideo

Komentarze (101)
Ocena: 5 / 5
Zuzka (Ocena: 5) 23.11.2017 00:06
pamietam jak sie stresowalam samą myślą o pierwszym tancu... moj maz dobrze sobie radzi na parkiecie, ale ja to mam dwie lewe nogi... dlatego, gdy jeszcze bylismy narzeczonymi zapisalam nas na kurs do szkoly peirwszy taniec w myślenicach tak zeby podłapac jakis uklad, dobrac muzyke i posluchac wskazowek od instruktora :) wysilek sie oplacil, bo nasz taniec wypadl znakomicie ;)
odpowiedz
anonim (Ocena: 5) 11.08.2014 19:24
Myślisz ze jestem ładna? - zapytała. On powiedział "nie". Zapytała wiec jeszcze raz: " Jestem w twoim sercu? Powiedział "nie". Na koniec się zapytała: "Jakbym odeszła, to byś płakał za mną? Powiedział, ze "nie". Smutne - pomyślała i odeszła. Złapał ja za rękę i powiedział: "Nie lubię Cię, kocham Cię. Dla mnie nie jesteś ładna, tylko piękna. Nie jesteś w moim sercu, jesteś moim sercem. Nie płakałbym za Tobą, tylko umarłbym z tęsknoty." Dziś o północy twoja prawdziwa miłość zauważy, że Cię kocha. Coś ładnego jutro miedzy 13-16 się zdarzy w Twoim życiu, obojętnie gdzie będziesz w domu,przy telefonie albo w szkole. Jeśli zatrzymasz ten łańcuszek, nie podzielisz się tą piękną historią - to nie znajdziesz szczęścia w 10 najbliższych związkach, nawet przez 10 lat. Jutro rano ktoś Cię pokocha. Stanie się to równo o 12.00. Będzie to ktoś znajomy. Wyzna Ci miłość o 16.00 Jeśli ci się nie uda wysłać tego do 20 komentarzy zostaniesz na zawsze samsama
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 30.11.2011 14:39
walc pomieszany z dancehall:)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 23.09.2009 12:15
"Once upon a december" walc wiedeński z baśni "Anastasia"
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 20.09.2009 13:23
Tutaj wpisz treść komentarza...
odpowiedz

Polecane dla Ciebie