"Zaręczyny", "małżeństwo", "obrączka", "żona"... już sam dźwięk tych słów wywołuje u wielu mężczyzn stany lękowe i nieodpartą chęć ucieczki gdzie pieprz rośnie. Nie ma więc co się dziwić, że większość panów decyzję o ożenku odkłada na... później.
Według ankiety przeprowadzonej przez serwis askmen.com zdecydowane grono facetów twierdzi, że ślub powinno się brać dopiero po ukończeniu 28 lat. Jedna piąta panów uważa nawet, że warto poczekać z tak ważnym krokiem do 35 roku życia.
Co ciekawe, wśród mężczyzn nie brakuje również zwolenników stawania na ślubnym kobiercu dopiero po czterdziestce! Ciekawe co na to ich partnerki?
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
Ślub w maju - piękna pogoda, ale to podobno przynosi pecha. O co chodzi?
Przesądni ostrzegają - to może skończyć się szybką śmiercią!
Czy WYCHODZENIE ZA MĄŻ ma sens? Przeczytaj, jak on się zmienia po ślubie!
Facet przed ślubem i mąż to ten sam człowiek?