Gala rozdania Oscarów w słynnym Kodak Theatre obyła się bez niespodzianek, skala zwycięstwa "Slumdog. Milioner z ulicy" budzi respekt. Film z pogranicza typowego american dream i hollywoodzkiego romansu zgarnął 8 statuetek, między innymi z najlepszy film, za najlepszą reżyserię dla Danny'ego Boyle'a i za najlepszą piosenkę „Jai Ho" oraz za najlepszą muzykę dla A.R. Rahmana. „Slumdog" już w ten piątek ponownie pojawi się na ekranach kin w Polsce. Poprzednia premiera przeszła bez echa i dystrybutorzy postanowili poczekać z promocją do gali Amerykańskiej Akademii Filmowej.
Za najlepszą rolę kobiecą uhonorowano Kate Winslet za rolę w "Lektorze". Film dopiero wejdzie do polskich kin. Jest to rozgrywająca się współcześnie historia mężczyzny, który wspomina przedwojenny romans ze starszą kobietą, który obudził w nim skrywane namiętności.
Od kilku tygodni możemy podziwiać znakomitą kreację aktorską Seana Penna"Obywatelu Milku" w . Rola gejowskiego polityka, który ginie w zamachu, pozwoliła mu się cieszyć Oscarem za najlepszą rolę męską. Pośmiertnie uhonorowano Heatha Ledgera za Jokera w "Mrocznym Rycerzu". Jest to drugi taki przypadek w historii Oscarów, pierwszym był Peter Finch ("Sieć" 1976). Statuetkę za najlepszą męską rolę drugoplanową odebrali rodzice aktora i jego siostra. Za najlepszą kobiecą rolę drugoplanową uznano kreację Penelope Cruz w "Vicky Cristina Barcelona".
Największym przegranym gali jest "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona", dostał Oscary w mniej prestiżowych kategoriach Najlepsza Scenografia i Dekoracja Wnętrz oraz Najlepsza Charakteryzacja i Najlepsze Efekty Specjalne.
Najlepszym filmem zagranicznym został "Departures" z Japonii o bezrobotnym wiolonczeliście, który przez przypadek rozpoczyna pracę w zakładzie pogrzebowym i zajmuje się przygotowywaniem zmarłych do ostatniej podróży.
Gala Oscarów to wielka impreza, owiana legendą. Już jutro będziecie mogły przeczytać o kreacjach gwiazd prosto z czerwonego dywanu w Hollywood. Mimo kryzysu nikt nie oszczędzał, a wartość biżuterii, która dodawała blasku aktorkom szła w setki milionów dolarów.
Joanna Martel