Carrie Prejean, od czasu zdobycia tytułu Miss Kalifornii i wzięcia udziału w konkursie Miss USA, ma swoje 5 minut. Wszystko dzięki kłótni ze znanym blogerem, Perezem Hiltonem. Blond piękność, zapytana o stosunek do małżeństw homoseksualnych, odpowiedziała, że dla niej małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Stwierdzenie wywołało burzę w przeczulonych na punkcie poprawności politycznej Stanach Zjednoczonych.
Po jakimś czasie Perez zarzucił Carrie na swoim blogu, że przed wyborami przeszła operację powiększenia piersi. Teraz okazało się, że w wieku 17 lat wzięła udział w rozbieranej sesji zdjęciowej. Takie zachowanie powoduje automatyczne wykluczenie z wyborów Miss, ponieważ jest ono sprzeczne z regulaminem konkursu.
Zdjęcia przedstawiają Carrie toples. Występuje w samych majtkach, ręką zakrywa piersi. Miss Kalifornii wydała oświadczenie, w którym tłumaczy:
"Jestem chrześcijanką i jestem modelką. Modelki pozują do zdjęć, także w sesjach z bielizną i kostiumami kąpielowymi" (tłum. Dziennik.pl).
Wyjaśnienia nie przekonują organizatorów konkursów Miss Kalifornii i Miss USA. Najprawdopodobniej Carrie zostanie zdyskwalifikowana. W ocenie dziewczyny wszystkie te szykany są zemstą za jej deklarację na temat związków homoseksualnych.
Zobacz także:
Wasze listy: „Odeszłam od męża do innej kobiety”
Ania przez długi czas łudziła się, że jej uczucie do Natalii to tylko chwilowe zauroczenie. Co ją skłoniło do odejścia?
Geje i lesbijki masowo się ujawniają
Coraz większa otwartość seksualna powoduje, że Polacy przestają wstydzić się swojej seksualności.