Od kilku tygodni jednym z najgorętszych tematów w polskim Internecie jest Anella. Choć serwisy pisały o niej już kilka miesięcy temu, dopiero po tym, jak pojawiła się w Dzień dobry TVN zyskała szerszą sławę. W ślad za jednym programem śniadaniowym poszedł drugi i wczoraj żywa Barbie gościła na kanapach Pytania na śniadanie. Tam wdała się w dyskusję z chirurgiem plastycznym, co dodatkowo wypromowało program. Sprawę skomentowały zresztą chyba wszystkie polskie media.
Redakcja Party.pl postanowiła poprosić Joannę Przetakiewicz o kilka zdań na temat Anelli. Właścicielka marki La Mania skomentowała wygląd żywej Barbie w dość ostrych słowach.
- Mnie to przeraża. Nie wiem, jak daleko można się posunąć, żeby robić sobie krzywdę aż tak. Takie przykłady są straszne dla młodych dziewczyn. To wszystko prowadzi do zatracenia, wynaturzenia, a przede wszystkim do okaleczenia – stwierdziła Joanna. Na koniec dodała jeszcze: - Spójrz w lustro i opanuj się!
Myślicie, że Anella odpowie Joannie Przetakiewicz?
Źródło: party.pl
Z ostatniej chwili: Anella już zareagowała na przykre słowa Joanny. Na swoim InstaStory Barbie napisała po prostu: "Ale to śmieszne...". Myślicie, że to już koniec wymiany zdań między obiema paniami?