Drogi Papilocie, śniło mi się, że wsiadłam do kolejki, stanęłam koło drzwi i zauważyłam przystojnego, wysokiego blondyna z niebieskimi oczami. Po chwili zorientowałam się, że kiedyś się z nim spotykałam, a on się do mnie zbliżył i już wtedy wiedziałam, że chce mnie pocałować. Ja jednak nie chciałam, bo miałam brudne zęby. Mimo to, pocałował mnie. Po chwili kolejka zatrzymała się i on wysiadł, ale zapomniał o reklamówce ze swoimi rzeczami. Zawołałam go, on wziął torbę tak jakby żałował z tego, co się stało albo jakby nic się nie wydarzyło. Po chwili się obudziłam. Nie mogę przestać myśleć o tych brudnych zębach, ponieważ jestem młodą, zadbaną dziewczyną i zawsze przed wyjściem myję zęby. Proszę o interpretację tego snu, to dla mnie bardzo ważne. Dziękuję z góry i pozdrawiam!
Ewelina :)
Jeśli wierzyć Freudowi – twórcy psychoanalizy – gdy kobieta śni o pociągu, oznacza to, że ma silne niespełnione potrzeby seksualne. Brudne zęby, które w swoim liście wspominasz, interpretowałabym raczej nie w kategoriach życiowych przełomów czy tragedii, z którymi zwykło się ten motyw łączyć, ale raczej jako zahamowania w sferze erotycznej. Być może unikasz bliskości i hamujesz swój popęd, a w chwilach zbliżenia przepełnia cię lęk, którym odstraszasz potencjalnych partnerów. Jeśli chcesz zaznać prawdziwej przyjemności i satysfakcji w życiu erotycznym, powinnaś posłuchać sygnałów jakie wysyła twoje ciało i wyzbyć się wszelkich zahamowań. Być może to właśnie przystojny blondyn o niebieskich oczach pomoże ci zaspokoić potrzebę fizycznego kontaktu?
Wróżka Nunila
Jeśli chcesz uzyskać interpretację swojego snu, wyślij jego opis na adres redakcja(at)papilot.pl, w tytule wpisując SENNIK.
Przeczytaj także swój AKTUALNY HOROSKOP TYGODNIOWY