Jeśli myślisz, że związku partnerskiego czy szeroko pojętej miłości nie da się objąć żadnymi ramami, jesteś w błędzie. Specjaliści na całym świecie co i rusz przekonują nas, że recepta na szczęśliwy związek naprawdę istnieje. Jakiś czas temu mówiło się o tym, że trwałość uczuciu przynosi późne małżeństwo i dobre wykształcenie.
Całkiem niedawno pojawiła się natomiast inna teoria, z której wynika, że aby związek był udany, nie może zabraknąć w nim… kłótni. Również dr Barbara De Angelis, amerykańska konsultantka ds. związków, wykładowca i autorka poradników przekonuje nas, że można wyróżnić sześć najważniejszych cech charakteru, których powinnyśmy szukać u mężczyzn. To one są, podobno, gwarantem szczęścia we dwoje. Dr De Angelis jest zdania, że w płci przeciwnej pociąga nas osobowość, podczas gdy tak naprawdę trzeba szukać właśnie odpowiedniego charakteru. Czyli jakiego?
Ciekawe, że dr Barbara De Angelis wymienia to jako pierwszą pożądaną cechę u mężczyzn. Dlaczego? – Taki partner nie będzie się uchylał od współpracy nad dobrym funkcjonowaniem związku czy choćby dyskusji na ten temat, nie będzie też utrzymywał, że nie ma w sobie nic takiego, nad czym trzeba by pracować. Wiadomo, że o takie rafy rozbija się wiele małżeństw – podkreśla specjalistka.
Partner zainteresowany własnym rozwojem wewnętrznym będzie się systematycznie uczył wszystkiego, co można, o tym, jak być lepszym człowiekiem i lepszym współmałżonkiem. Będzie również chętnie korzystał z wszelkich form pomocy – książek, nagrań, wykładów, seminariów. A w razie potrzeby również z terapii. – W wielu związkach kryzys powstaje właśnie na tym tle: jedna strona uważa, że sytuacja wymaga poprawy, druga natomiast absolutnie nie chce się do tego włączyć – zauważa dr De Angelis. Partner musi znać swoje słabe punkty, stawiać sobie konkretne cele i je realizować.
Zdaniem specjalistki podstawą intymnego związku dwojga ludzi jest wspólnota uczuć. Otwartość emocjonalna oznacza, że partner jest wrażliwy, rozumie swoje uczucia, chce dzielić się z partnerem swymi uczuciami i umie je wyrazić. – Kiedy ktoś nie potrafi ani utożsamić się z partnerem, ani dzielić się z nim uczuciami, wniosek jest oczywisty: człowiek ten nie jest gotowy do związania się z kimś na stałe – uważa dr Barbara De Angelis. – Jaki sens ma życie z człowiekiem uczuciowo zamkniętym na kłódkę? No, chyba że ktoś lubi cierpieć. Innego powodu nie widzę – dodaje specjalistka.
Przeciwieństwem otwartości emocjonalnej jest skąpstwo emocjonalne. A partner uczuciowo otwarty ofiarowuje ci klucz do swojego serca i to dopiero staje się prawdziwym spełnieniem obietnic, które składamy sobie na początku związku.
Szczerość, uczciwość i zaufanie to niezbędne składniki zdrowego związku. Przekonanie – jak podkreśla dr Barbara De Angelis – że partner zawsze mówi prawdę, daje drugiej stronie głębokie poczucie bezpieczeństwa. Gdy tego nie ma, wątpliwości, napięcie i niechęć stają się naturalną konsekwencją. Partner bezwzględnie uczciwy będzie przede wszystkim uczciwy wobec samego siebie. I wobec innych, a także, rzecz jasna, wobec najbliższej mu osoby – czyli ciebie. – Uczciwy partner nie ukrywa pewnych stron swego życia i osobowości, nie asekuruje się przed wybraną osobą, mówiąc tylko to, co ona pragnie usłyszeć. Zawsze mówi prawdę sam z siebie – podkreśla dr De Angelis.
Pamiętaj, że mężczyzna uczciwy wobec ciebie nie będzie się bawił w dziecinne gierki. – Można to robić w piaskownicy, ale na pewno nie w domu. Szukaj partnera, który jasno wyraża swe uczucia i życzenia, a jego postępowanie zawsze odpowiada słowom – zaznacza specjalistka. Uczciwość rodzi zaufanie.
Jeśli twój partner nie osiągnie pewnego poziomu dojrzałości, znajdziesz w nim nie tyle partnera, ile raczej przybrane dziecko. Dr Barbara De Angelis wymienia kilka konkretnych oznak, po których poznasz, że kandydat na partnera dojrzał do związku: potrafi się troszczyć o siebie (umie zarobić na utrzymanie, odpowiednio się odżywia itp.
Wiele związków rozpada się właśnie dlatego, że ktoś jest stale bez pracy, nagminnie pożycza pieniądze czy jego mieszkanie przypomina śmietnik), jest odpowiedzialny (czyli robi to, co należy, zgodnie z podjętymi zobowiązaniami. Odpowiedzialność to praktyka potwierdzona czynami), odnosi się z szacunkiem do ludzi i otoczenia (odpowiedz sobie na pytanie, do jakiego stopnia szanuje zasady, twój czas, dobytek, szefa, podwładnych, uczucia innych ludzi, a nawet środowisko naturalne).
– Nikt nie jest w stanie ofiarować kochanej osobie większej miłości niż ta, którą darzy siebie. Jak partner traktuje samego siebie, oto właściwe pytanie – zaznacza dr Barbara De Angelis. Im zdrowszą samoocenę ma wybrana przez ciebie osoba, tym silniejszy będzie wasz związek. – Dlatego ogromnie ważna jest znajomość tego wszystkiego, po czym można się zorientować, że potencjalny partner ma odpowiednio wysokie poczucie własnej wartości – podkreśla specjalistka. Sprawdź, czy jest z siebie dumny – tylko nie myl tego z zarozumialstwem.
Partner nie powinien również szkodzić sobie i swemu zdrowiu oraz pozwalać sobą poniewierać. Zdaniem dr De Angelis ważne jest także, aby był człowiekiem czynu, ponieważ poczucie własnej wartości przejawia się poprzez działanie. – Szukajcie partnerów, którzy stawiają sobie jakieś cele i umieją je realizować. Sama gadanina to za mało – apeluje specjalistka.
Jak ognia powinnaś unikać pesymistów. Ludzie negatywnie nastawieni do życia lubią bez końca roztrząsać wszelkie problemy, w każdej sytuacji potrafią znaleźć powód do narzekań, są cyniczni, przyszłość widzą w czarnych barwach, z trudem decydują się komuś zaufać. Za to ci z podejściem pozytywnym koncentrują całą swoją uwagę na poszukiwaniu wyjścia z trudnej sytuacji – i umieją obrócić je na swoją korzyść, wierzą, że mogą coś zmienić swoim działaniem, mają wyobraźnię, która służy im za narzędzie przekształcania rzeczywistości.
Pesymiści tworzą nieudane związki. – Miłość jest siłą pozytywną. Czymś, co rośnie i kwitnie wśród radości, uśmiechu i nadziei, a schnie i umiera w atmosferze negacji – zauważa dr Barbara De Angelis. Związek z człowiekiem kochającym życie układa się lepiej i zgodniej niż z cynikiem i czarnowidzem. Pamiętaj o tym. Przy okazji sprawdź, z jakim typem mężczyzny będzie ci najlepiej.
Ewa Podsiadły-Natorska
Zobacz także:
Sprawdź, co decyduje o harmonii między partnerami.
Od tych mężczyzn trzymaj się z daleka.