Dwudziesty piąty, podobnie jak trzydziesty rok życia, jest symboliczny. Można powiedzieć, że oznacza zakończenie pewnego etapu, który kojarzy się z szaleństwem i beztroską, a zarazem rozpoczęcie nowego. Większość z nas raczej nie wyczekuje tego momentu z utęsknieniem. Niełatwe decyzje dotyczące ustatkowania się czy pracy zawodowej pragniemy jak najdłużej odwlec w czasie. Niestety upływa on szybko i nieubłaganie. Ważne jest, aby dobrze zaplanować okres przed tą znamienną datą. Na zrobienie niektórych rzeczy nie będziemy już miały potem czasu, z wielu przyczyn.
Urodzinowa rocznica nie powinna być jednak czasem smutku, ale radosnego pożegnania dawnych chwil i przygotowania się na następne, wcale nie mniej przyjemne. Każda z nas planuje, co chciałaby zrobić, zanim nadejdzie dzień, w którym trzeba zacząć myśleć o życiu odrobinę poważniej. Macie swoją listę pragnień? My taką przygotowałyśmy. Naszym zdaniem te rzeczy powinna zrobić każda dziewczyna, zanim przekroczy magiczne dwadzieścia pięć lat!
Zobacz także: 30 rzeczy, które powinnaś choć raz zrobić w swoim życiu!
Fot. Thinkstock
Może to być egzotyczna wyprawa do Azji albo wspaniała podróż po europejskich stolicach. Wybór należy do Ciebie. Nie odkładaj tego na później. Być może za kilka lat będziesz dysponować większym budżetem, ale prawdopodobnie Twój czas będzie ograniczony. Na szczęście obecnie można znaleźć cenowe okazje na loty za granicę. Dla chcącego nic trudnego!
Fot. Thinkstock
Odkładasz naukę języka angielskiego na później? Nie rób tego. Nie chodzi tylko o to, że później nie będzie Ci się chciało, albo będziesz miała mało czasu (chociaż to też powinnaś wziąć pod uwagę). Znajomość języka daje Ci mnóstwo możliwości. Chociażby przyjaźni z obcokrajowcami czy odbycia interesującego stażu za granicą.
Fot. Thinkstock
Każdy z nas ma jakieś lęki, nałogi, słabości albo czuje się w czymś bardzo niepewnie. Zrób więc wszystko, aby zwalczyć swoją słabość. Pamiętaj, że nie ma rzeczy niemożliwych, wszystko jest w Twojej głowie, zależy od walki i wytrwałości. Może boisz się ciemności, masz lęk wysokości, jesteś bałaganiarą albo nie potrafisz zaplanować dnia i wszystko robisz na ostatnią chwilę? Hartuj swój charakter, a odwdzięczy Ci się lepszą jakością życia i wiarą we własne siły. Oczywiście nie znaczy to, że po 25. r. życia jest za późno. Po prostu im szybciej to zrobisz, tym lepiej.
Fot. Thinkstock
To prawda, że w każdej sferze życia jesteśmy zależni od innych. Możemy jednak zrobić wszystko, aby ograniczyć tę zależność. Fajnie byłoby zdać egzamin na prawo jazdy, niezależnie od tego, czy mamy samochód czy nie. Zawsze można go pożyczyć albo kupić za jakiś czas. Dobrze jest zaznaczyć, że z roku na roku trudniej jest zdać, a przepisy w każdej chwili zmieniają się na niekorzyść. Poza tym, im młodsi jesteśmy, tym łatwiej i szybciej się uczymy.
Fot. Thinkstock
Ten podpunkt dedykowany jest osobom studiującym. Przez ostatnie kilka lat modna jest tendencja do robienia sobie przerwy w nauce po zdaniu matury albo licencjatu. Niestety, chociaż zdobywamy wtedy różne ciekawe doświadczenia, wybijamy się z rytmu nauki. Niektórym trudno jest potem powrócić do roli studenta lub samej obrony. Zapał maleje z roku na rok.
Fot. Thinkstock
Naszym zdaniem przed 25. rokiem życia dobrze jest spełnić swoje największe marzenie, oczywiście te realne (na szczęście każdy z nas ma ich wiele!). Nie odkładaj tego, co Cię uszczęśliwi na później, naucz się kierować swoim życiem i podejmować odważne decyzje. Takie działania są budujące i powinny wejść w nawyk. W tym przypadku odkładanie na później także działa na niekorzyść. Dlatego zapisz się na wymarzony kurs, zrób sobie dzień kompletnego lenistwa, czy o czym tam sobie marzysz.
Fot. Thinkstock
Dobro zawsze wraca. Zacznij działać w jakiejś organizacji, zarejestruj się jako wolontariusz. Za jakiś czas `to` do Ciebie wróci. Poza tym poznasz nowe osoby. Być może niektóre relacje zaowocują przyjaźnią na całe życie albo związkiem? A może zupełnie zmienisz spojrzenie na świat?