Przyjaciółka z prawdziwego zdarzenia to ogromny skarb. Bliskiej relacji emocjonalnej z kobietą nie zastąpi nawet najcudowniejszy związek z mężczyzną. Każda z nas potrzebuje kogoś, komu możemy powiedzieć o wszystkim i zawsze spotkamy się, jeśli nie z pełnym zrozumieniem, to przynajmniej akceptacją. Kogoś, kto jest obok na dobre i na złe, z kim potrafimy się śmiać, ale także popłakać, kiedy trzeba. Kogoś, kto nie ocenia i wytyka, ale cierpliwie słucha i radzi.
Niestety, to nie takie proste. Nawet jeśli możesz pochwalić się wyrozumiałą i oddaną przyjaciółką, nikt nie powiedział, że Wasze relacje zawsze będą wyglądały tak dobrze. Czasami, zanim jeszcze się zorientujemy, ta znajomość przestaje być porozumieniem serc i umysłów, a staje się toksycznym uzależnieniem. Czas na rachunek sumienia!
Sprawdź, czy wciąż możesz nazywać ją przyjaciółką i czy nadal warto poświęcać jej swój cenny czas. Jeśli kolejne punkty charakterystyki toksycznej przyjaźni kojarzą Ci się właśnie z nią, chyba nic już z tego nie będzie...
TO PRZYJAŹŃ OD CZASU DO CZASU
Kiedyś nierozłączne, nie potrafiłyście sobie wyobrazić dnia bez spotkania czy rozmowy telefonicznej, a dzisiaj... Okazuje się, że wcale nie jesteś jej niezbędna. Wasz kontakt nie jest już ciągły, ale ogranicza się do momentów, kiedy ona sobie o Tobie przypomni. Zazwyczaj dzieje się to wtedy, kiedy ma problemy, jest samotna albo nie potrafi się zdecydować, którego chłopaka wybrać. Kiedy w jej życiu zaczyna się wreszcie układać, ona niepostrzeżenie znika. Odezwie się, kiedy znowu coś pójdzie nie tak. Ewentualnie zadzwoni z życzeniami urodzinowymi lub świątecznymi.
CIĄGLE CIĘ ZAWODZI
Oczywiście, każda z Was ma swoje własne życie i nikt nie powiedział, że powinnyście być na każde zawołanie. Czasami istnieje konieczność odmówienia nawet najbliższej przyjaciółce. Co ciekawe, druga strona jest w stanie to zrozumieć. W końcu na tym polega łącząca Was więź. Problem pojawia się wtedy, kiedy ona zawodzi Cię kolejny raz – wciąż przekłada spotkania, nie ma nastroju do rozmowy, obiecuje poprawę. Przykro to mówić, ale chyba czas zdać sobie sprawę z tego, że być może nie jesteś już dla niej aż tak ważna.
ZACZYNA TOBĄ GARDZIĆ
Być może jeszcze nie rzuciła się na Ciebie z pięściami, ale czasami niewiele brakuje, byś sama nie miała ochoty tego zrobić. Kiedyś byłaś dla niej najważniejsza, a dzisiaj traktuje Cię jak człowieka drugiej kategorii. Nagle okazuje się, że wcale nie uważa Cię za taką mądrą, zaradną i niezastąpioną, jak wcześniej. Kiedy w jej życiu dzieje się dobrze, ona zaczyna czuć się zbyt pewnie. Otwarcie krytykuje Twoje wybory, a nawet wygląd. Podkreśla, że niewiele wiesz o życiu, bo przecież to ona odniosła większy sukces (zawodowy, finansowy, uczuciowy itd.). Traktuje Cię z góry, a nie jak równorzędną partnerkę.
NIE DAJE CI DOJŚĆ DO SŁOWA
Przyjaźń to nie tylko imprezy, zabawa, uśmiechy i świętowanie kolejnych sukcesów. Czasami jesteśmy tym wszystkim zmęczone i zależy nam na zwykłej, niewymuszonej i spontanicznej rozmowie. Tylko pamiętaj, że powinno to działać w dwie strony. Problem pojawia się wtedy, kiedy Ty cierpliwie wysłuchujesz jej żali, wspierasz ją i doradzasz, a kiedy sama chcesz się wygadać – ona nie ma czasu albo udaje, że słucha, a tak naprawdę wcale jej to nie rusza. Jeśli rozmowa z przyjaciółką wygląda jak gadanie do ściany, to chyba z dawnej przyjaźni niewiele pozostało.
ZACZYNASZ BYĆ PODEJRZLIWA
Kiedyś była pierwszą osobą, której zwierzałaś się ze swoich problemów i dzieliłaś się sukcesami. Wiedziałaś, że zawsze możesz liczyć na jej odzew. Miałaś komu się wypłakać w ramię i z kim świętować. Dzisiaj nie jesteś już tego taka pewna. Kolejne nieporozumienia i jej dziwne reakcje sprawiły, że przestałaś jej ufać. Nawet kiedy słyszysz z jej ust, że „cieszy się Twoim szczęściem”, zaczynasz mieć wątpliwości, czy naprawdę tak myśli. Być może jest jej wszystko jedno i mówi tak, by Cię zbyć. Albo jest zdziwiona, że cokolwiek Ci się udało. Ewentualnie czuje się zawiedziona, bo ktoś taki, jak Ty, nie powinien odnosić żadnych sukcesów.
TRZYMASZ JĘZYK ZA ZĘBAMI
Przyjaźń to przede wszystkim spontaniczność. To wzajemne porozumienie bez względu na okoliczności. Tylko nielicznym jesteś w stanie powiedzieć całą prawdę w oczy i nie musisz się obawiać, że to zakończy Waszą znajomość. Kiedy czujesz, że ona nie zachowuje się fair, robi błąd, straciła rozum – dajesz jej to wyraźnie do zrozumienia. A ona, zamiast się obrażać, dziękuje Ci za szczerość i docenia wsparcie. Jeśli coraz częściej zastanawiasz się nad tym, czy w ogóle warto się odezwać, bo być może ona zrozumie to na opak, coś jest na rzeczy. Prawdziwe przyjaciółki mówią sobie wszystko i szukają rozwiązań.
NIE CHCESZ, BY TWÓJ CHŁOPAK MIAŁ Z NIĄ KONTAKT
Pierwsza, podstawowa i chyba najważniejsza zasada każdej szczerej przyjaźni – nie robimy nic, co mogłoby nam wzajemnie zaszkodzić. Zwłaszcza, jeśli o kontakty z facetami. Jeśli nagle łapiesz się na tym, że próbujesz odseparować „przyjaciółkę” od swojego ukochanego mężczyzny, to znaczy, że Wasze zaufanie jest już tylko teoretyczne. Skoro nie jesteś jej pewna nawet w tak zasadniczej kwestii, to chyba czas na szczerą rozmowę.