Zależy mi na nim, ale ten jeden szczegół strasznie mnie obrzydza.
Wolę swoje spokojne i trochę leniwe życie od takiego ciągłego reżimu.
Nie wypiera się tego, ale to podobno ze mną chce być. Czy to może się udać?
Rodacy bardzo nie lubią tych, którym lepiej się powodzi.
Nie podobają im się jego włosy. Co im w nich przeszkadza?!
Okłamałam go, że robię karierę. Jak to teraz odkręcić?
Myśl, że oddałam się byle jakiemu kolesiowi, mnie dobija!
Wolałabym być przeciętniakiem i mieć przyjaciół.
Bezwstydnice niech się macają na ulicach. Ja taka nie jestem!
Instruktor twierdzi, że potrafię jeździć, a ja ciągle oblewam.
Inaczej nie umiem tego wytłumaczyć. On mnie ukrywa przed światem.
Nie poinformowałam nawet rodziców, bo nie wiem kto jest ojcem dziecka.
Charaktery mamy podobne, ale jak ja przy nim wyglądam? Chyba jak brzydsza siostra.
Nie jest głupim facetem, ale nie ma na siebie pomysłu.
W ich interesie jest to, żebym została starą panną!
Z powodu mojego żywienia jestem postrzegana jako dziwaczka!
Okazało się, że mam zbrodniczą przeszłość i w ogóle nie powinnam brać ślubu kościelnego.
Jak mam to wytłumaczyć jemu i jego rodzinie?
Nie wiem, jak to przeżyję. Całe życie miałam własny pokój.
Im bliżej wielkiego dnia, tym gorzej było między nami. Chciałam się wycofać.
One już dawno to robiły i straszą, że zostanę starą panną.
Oni myślą strasznie stereotypowo i chyba nigdy go nie zaakceptują.
Chyba wolałabym mieć trądzik na twarzy, niż tam!
Nie tak powinno wyglądać ciało dziewczyny w moim wieku!
Wątpię, żebym potrafiła się przełamać i pokochać go całego.
Przez nadwagę mieszkam z rodzicami, jestem sama i wstydzę się wychodzić z domu.
Niektóre biurwy nienawidzą ładniejszych i bardziej zadbanych od siebie.
Niektóre moje koleżanki mają już własne karty płatnicze...
Dlaczego wszyscy odradzają mi macierzyństwa w młodym wieku?
Nie wiedziałam, że do zapłodnienia może dojść w ten sposób!
Jestem najlepsza w grupie, ale to chyba nic nie zmienia.
Zdarzyła mu się chwila słabości, a ja nie chcę być sama.
Nie macie mi czego zazdrościć. Boję się każdego zbliżenia!
Jego nie interesuje prawdziwy stosunek. Woli coś innego.
Ciężarna nastolatka uchodzi za ofiarę, a jest tak samo winna.
Wszyscy twierdzą, że przesadzam, bo przecież nie operuję nim na co dzień, ale po co mi takie coś w danych osobowych?
Nie kocham go, ale jego możliwości. Bardzo we mnie inwestuje.
Udało mi się uratować związek, ale nie wiem, co dalej.
Według mnie prawdziwy facet powinien prowadzić samochód. Nie pasujemy do siebie?
Marzę o chwili spokoju we własnym pokoju!
Kiedy dowiadują się o dziecku - szybko kończą znajomość.
Miałam zły dzień. Normalnie nigdy bym tego nie powiedziała, ani nawet tak nie pomyślała.
Kiedyś mnie to śmieszyło, a dzisiaj normalnie wkurza.
Ciągle słyszę: taka stara, a nietykana.