Znalezienie faceta jest banalnie proste, więc czemu płaczecie, że jesteście same?! Monika

Czytam te wszystkie listy i zazwyczaj chce mi się śmiać. Rechoczę nad naiwnością niektórych dziewczyn, bo jak można mieć kilkanaście lub ponad 20 lat i nic nie wiedzieć o życiu? Ciągle się żalicie, że jesteście same, nikt Was nie chce, umrzecie jako stare panny... Pewnie bym Wam współczuła, gdybyście nie miały na to wpływu. A macie ogromny. Każda dziewczyna znajdzie sobie faceta, jeśli tylko chce. Jeśli niektórym to nie wychodzi, to znaczy, że do niczego się nie nadają. Jasne, pewnie nie traficie na księcia z bajki, ale takich już nie ma. Zazwyczaj najbardziej narzekają te cichutkie dziewczyny, które boją się własnego cienia. Cały świat jest beznadziejny, a życie niesprawiedliwe, bo nikt nie chce dostrzec w nich seksownej kobiety. Podobno takie są, ale nie potrafią tego pokazać. Przecież o to chodzi w relacjach damsko-męskich, żeby to pokazać! Jak nie pokażesz dekoltu, zgrabnej pupy i będziesz udawała cnotkę, to każdy normalny facet się wycofa.
Znalezienie faceta jest banalnie proste, więc czemu płaczecie, że jesteście same?! Monika
fot. Thinkstock
16.01.2016

Czytam te wszystkie listy i zazwyczaj chce mi się śmiać. Rechoczę nad naiwnością niektórych dziewczyn, bo jak można mieć kilkanaście lub ponad 20 lat i nic nie wiedzieć o życiu? Ciągle się żalicie, że jesteście same, nikt Was nie chce, umrzecie jako stare panny... Pewnie bym Wam współczuła, gdybyście nie miały na to wpływu. A macie ogromny. Każda dziewczyna znajdzie sobie faceta, jeśli tylko chce. Jeśli niektórym to nie wychodzi, to znaczy, że do niczego się nie nadają. Jasne, pewnie nie traficie na księcia z bajki, ale takich już nie ma.

Zazwyczaj najbardziej narzekają te cichutkie dziewczyny, które boją się własnego cienia. Cały świat jest beznadziejny, a życie niesprawiedliwe, bo nikt nie chce dostrzec w nich seksownej kobiety. Podobno takie są, ale nie potrafią tego pokazać. Przecież o to chodzi w relacjach damsko-męskich, żeby to pokazać! Jak nie pokażesz dekoltu, zgrabnej pupy i będziesz udawała cnotkę, to każdy normalny facet się wycofa.

x

fot. Thinkstock

Nie namawiam do tego, żeby być wulgarną, ale skończcie z tymi chorymi zasadami. Pocałunek dopiero na 10 randce, wcześniej ewentualnie może mnie złapać za rękę. O seksie nie ma mowy, bo najlepiej po ślubie. A biustu pokazywać nie będę, bo przecież się szanuję. No to szanujcie się tak dalej i płaczcie, że nikt nie chce na Was spojrzeć. Trzeba wrzucić na luz i przestać się tak wszystkim przejmować. Mnie już nie obchodzi, co sobie o mnie pomyśli stara sąsiadka z dołu, ani nikt inny. Niech wiedzą, że mam zgrabne nogi i fajne piersi. Mam, to się chwalę.

Ubieram się wyzywająco, ale bez przesady. Nie mówię o tym, żeby wszystkim świecić na lewo i prawo, ale trzeba podkreślać swoje atuty. Dziewczyna ma być dziewczęca, a nie jak świecka wersja zakonnicy, co to wszystkiego się wstydzi. To kiedy pokażecie światu swoje walory? Na starość, jak już wszystko opadnie? Przecież to nie jest tajemnica, że faceci pożerają nas wzrokiem. Najpierw musisz zainteresować ciałem, żeby naprawdę chciał cię poznać.

x

fot. Thinkstock

Ja taka właśnie jestem – otwarta, szczera, nie wymyślam sobie jakichś sztywnych zasad. Idę na żywioł i wychodzi mi to na dobre. O stałym związku jeszcze nie myślę, więc mam czas na zabawę. Nie ma imprezy, żeby ktoś do mnie nie podszedł, bo jestem efektowna. Po mnie widać, że lubię siebie i płeć przeciwną. Właśnie dzięki temu mam ogromne powodzenie.

Zaraz któraś cnotka powie, że jestem puszczalska i nie mam klasy. Wiecie gdzie to mam? Głęboko gdzieś. One mogą sobie tak gadać, a tak naprawdę chciałyby być na moim miejscu. Nie spędzać kolejnego weekendu w samotności, ale spotykając się z prawdziwymi chłopakami.

Albo weźmiecie ze mnie przykład, albo pogódźcie się z tym, że nikt na Was nawet nie spojrzy.

Monika

Polecane wideo

Komentarze (77)
Ocena: 4.22 / 5
Anonim (Ocena: 5) 06.02.2016 03:47
Autorka listu chyba nie skumała w czym problem. Każdy wie, że znalezienie faceta jest banalnie proste, bo spora ich część zachowuje się tak desperacko, że naprawdę nawet brzydka i głupia dziewczyna nie musiałaby się starać, ale tym kobietom które się żalą raczej chodzi o to że nie mogą znaleźć tego odpowiedniego, bo nie każdą zadowala byle kto. Choć sama nigdy nie lamentowałam z tego powodu bo to dla mnie nie jest powód do dramatu to pamiętam ile musiałam się naszukać żeby trafił się wreszcie facet z którym wytrzymam dłużej niż kilka miesięcy. Wcześniej miałam duży wybór ale co z tego skoro był to wybór między samymi kiepskimi opcjami? Nie zawsze nawet o to chodziło że ci ludzie byli kiepscy czy że coś było z nimi nie tak, ale jednak nie w moim typie a być z kimś na siłę nie zamierzałam, dopiero w wieku 22 lat znalazłam takiego chłopaka z którym dobrze mi się żyje. Rozumiem więc te kobiety, które nie mogą sobie znaleźć faceta, nie rozumiem tylko że tak jęczą jakby je obdzierano ze skóry :D
odpowiedz
Anonim (Ocena: 2) 18.01.2016 23:54
Odważne słowa. Tylko jest problem, bo mężczyźni raczej nie lubią takich dominujących kobiet, bo się ich boją, Ty chyba raczej nie myślisz o stałym związku...
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 18.01.2016 22:02
zgadzam się
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 18.01.2016 20:49
dsdsdsds
odpowiedz
Szanująca się dziewczyna (Ocena: 3) 18.01.2016 20:15
Nie wierze. Rzadko nosze spódniczki, jakieś dekolty. Nigdy nie całowałam się z chłopakiem dopóki nie byłam z nim w związku, jedynie się przytulałam, jestem skromna i SIĘ SZANUJE. NIe spotykałam się z pierwszym lepszym i czekałam na kogoś wyjątkowego,. I się doczekałam, jest on moim pierwszym chłopakiem i jesteśmy 2,5 roku. Wartościowy chłopak nie zainteresuje się laską która świeci cyckami i dupami, bo będą zainteresowani na jeden raz a nie związkiem. :)
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie