Wstydzę się spać w jednym pokoju ze znajomymi! To mnie paraliżuje... Ela, 19 l.

Nie umiem się przełamać, a z drugiej strony bardzo nie chcę zmarnować sobie wakacji. Dostałam propozycję wyjazdu ze znajomymi w góry. Wynajmiemy razem domek, w którym są dwie duże sypialnie i tu jest problem. Jeszcze jakoś bym zniosła nocowanie w jednym pokoju z jedną koleżanką, ale w tyle osób... Pewnie nie będą to same dziewczyny, bo wszystkich chłopaków nie upchnie się w tym drugim. Tak już mam, że się tego wstydzę. Prawdę mówiąc, od kiedy pamiętam, unikam takich sytuacji. Jak byłam mała, to było mi wszystko jedno, ale teraz wszystkim się krępuję. Możecie się ze mnie śmiać, ale dla mnie to ogromny problem. Czuję się zażenowana, kiedy śpię obok kogoś, bo całe życie miałam własny pokój. Nie potrafię się w takich sytuacjach zachować. Spalę się ze wstydu.  
15.08.2014

Nie umiem się przełamać, a z drugiej strony bardzo nie chcę zmarnować sobie wakacji. Dostałam propozycję wyjazdu ze znajomymi w góry. Wynajmiemy razem domek, w którym są dwie duże sypialnie i tu jest problem. Jeszcze jakoś bym zniosła nocowanie w jednym pokoju z jedną koleżanką, ale w tyle osób... Pewnie nie będą to same dziewczyny, bo wszystkich chłopaków nie upchnie się w tym drugim. Tak już mam, że się tego wstydzę.

Prawdę mówiąc, od kiedy pamiętam, unikam takich sytuacji. Jak byłam mała, to było mi wszystko jedno, ale teraz wszystkim się krępuję. Możecie się ze mnie śmiać, ale dla mnie to ogromny problem. Czuję się zażenowana, kiedy śpię obok kogoś, bo całe życie miałam własny pokój.

Nie potrafię się w takich sytuacjach zachować. Spalę się ze wstydu.

 

Nie wiem jaką mam wybrać piżamę, żeby nie narobić sobie obciachu. Przecież w samych majtkach, jak robię to w domu, nie pójdę tam spać. Co zrobić, kiedy obudzę się w środku nocy i będę chciała iść do toalety? Mam wszystkich obudzić? Albo jak zaśpię i wszyscy już dawno będą na nogach, a ja ostatnia się obudzę?

Jest jeszcze gorsza sprawa, bo zdaję sobie sprawę, że zdarza mi się chrapać. Może nie jakoś bardzo, ale mama mi o tym mówiła. Jak to się rozniesie, to już w ogóle nie będę miała życia. Wszyscy będą się śmiali. Czasami też gadam przez sen i boję się, że palnę coś głupiego. Albo co gorsze, ktoś mnie nagra, albo zacznie ze mną rozmawiać. Podobno wtedy można sporo z człowieka wyciągnąć.

Dla mnie to niemal obsesja, a bardzo chciałabym się wreszcie wyrwać z domu. Wakacje bez rodziców to byłaby nowość.

Nie będę już mówiła o tym, że czasami człowiekowi burczy w brzuchu, albo coś gorszego się przydarzy, a w pokoju z kilkoma osobami... Wszystko będzie słychać i wstyd gwarantowany. Może nic się z tego nie wydarzyć, ale mam w środku strach, że jakoś im podpadnę i przestaną mnie lubić.

Czy ktoś z Was miał taki problem i jakoś sobie z nim poradził? Wiem, że warto się przełamać, ale to mnie paraliżuje. Już nawet zaczęłam mówić, że raczej nie dam rady pojechać. A tak naprawdę bardzo tego chcę!

Ela

Polecane wideo

Komentarze (44)
Ocena: 4.3 / 5
Anonim (Ocena: 5) 26.08.2014 18:44
To fajnych masz znajomych skoro boisz sie zd cie obsmieja i poniza z powodu ludzkich odruchow jak chrapanie...wspolczuje
odpowiedz
Ja (Ocena: 3) 22.08.2014 21:10
Ja tez boje sie spac z kims, oprocz mojego chlopaka. Nie z takich powodow jak pidzama, czy chrapanie. Boje sie ze bede bede purtac (mam niewielkie problemy z trawieniem), a oprocz tego czesto mowie przez sen i boje sie ze przysni mi sie jakis erotyczny sen i bede wydawac z siebie jakies odglosy - raz przy chlopaku mi sie tak zdarzylo. To by byla makabra.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 21.08.2014 20:30
ja pierwszy raz bedę mieć współlokatorke w pokoju na studiach i boje sie że pierdzieć nie bede w spokoju mogła :(
odpowiedz
Butterfly (Ocena: 2) 19.08.2014 21:30
Wow, niepotrzebnie się stresujesz. Skoro to grupka znajomych i zostałaś zaproszona, to przecież mają do Ciebie szacunek i zaufanie. Chrapanie to nic złego, możecie się razem z tego pośmiać, a nuż nikt tego w ogóle nie zauważy. A czy wyjazd to jeden cały domek, a może jednak pokoje? Fakt, będziesz musiała się wreszcie przełamać i to chyba dobry moment. Co do pidżamy - zwykły t-shirt i legginsy lub spodnie dresowe są w porządku i nie ma się czym przejmować. Miłego wyjazdu ;)
odpowiedz
Ven (Ocena: 5) 19.08.2014 11:26
szukasz problemu tam, gdzie go nie ma. Wstydzić się ludzkiej natury.. Co, jak dziewczyna, to nie może piardnąć, chrapnąć? xD
odpowiedz

Polecane dla Ciebie