Teściowa brata upokarza i oczernia moją mamę! Kinga, 23 l.

Nie mam jeszcze własnej teściowej, ale jak patrzę na cudze, to odechciewa mi się ślubu. Te wszystkie dowcipy mają w sobie bardzo dużo prawdy. Już mój ojciec miał problemy ze swoją, czyli moją babcią ze strony mamy. Nigdy jakoś specjalnie się nie kochali. Oboje nie byli bez winy. Teraz widzę, co się dzieje u mojego brata i nie wiem, co z tym można zrobić. Doszło do tego, że ja nie mogę patrzeć, ani słuchać jego teściowej. Ta kobieta tak działa mi na nerwy, że momentalnie skacze mi ciśnienie. Wystarczy jej wredny uśmieszek. A jak się odezwie, to już zupełna tragedia. Najbardziej wkurza mnie to, że ta baba oczernia moją mamę. Robi to przy mnie i moim bracie. Ja próbuję dyskutować, a on mnie uspokaja. Nie broni honoru własnej matki! Zawsze znajdzie okazję, żeby mu pokazać, jaką ma beznadziejną mamę. Ona podobno lepiej o niego zadba. Kiedyś nie wytrzymam i coś się stanie.  
02.10.2014

Nie mam jeszcze własnej teściowej, ale jak patrzę na cudze, to odechciewa mi się ślubu. Te wszystkie dowcipy mają w sobie bardzo dużo prawdy. Już mój ojciec miał problemy ze swoją, czyli moją babcią ze strony mamy. Nigdy jakoś specjalnie się nie kochali. Oboje nie byli bez winy. Teraz widzę, co się dzieje u mojego brata i nie wiem, co z tym można zrobić.

Doszło do tego, że ja nie mogę patrzeć, ani słuchać jego teściowej. Ta kobieta tak działa mi na nerwy, że momentalnie skacze mi ciśnienie. Wystarczy jej wredny uśmieszek. A jak się odezwie, to już zupełna tragedia. Najbardziej wkurza mnie to, że ta baba oczernia moją mamę. Robi to przy mnie i moim bracie. Ja próbuję dyskutować, a on mnie uspokaja. Nie broni honoru własnej matki!

Zawsze znajdzie okazję, żeby mu pokazać, jaką ma beznadziejną mamę. Ona podobno lepiej o niego zadba. Kiedyś nie wytrzymam i coś się stanie.

 

Jej nie pasuje wszystko. Potrafi głośno skomentować, że moja mama kiepsko dziś wygląda. I potem się zastanawia, czy to wina nieodpowiedniego ubrania, czy może się nie wyspała. Jak coś ugotuje, a kilka razy się zdarzyło, że byłam na obiedzie u brata, kiedy ona podawała swoje dania, to mówi mu, że „wreszcie zje coś porządnego”. Oczywiście, bo moja mama nie robi nic dobrego.

Z czułością mówi do niego „synku”. Kilka razy słyszałam, jak odradzała mu wizyty u nas. Pytała, co tak często chodzi do tej matki... Tak jakby ona nie siedziała u niego w mieszkaniu dzień w dzień. Z jej słów wynika, że moja mama to zaniedbana, leniwa, wścibska i mściwa baba. Dobrze wiem, że tak nie jest. On też wie, ale boi się przeciwstawić.

Co ja mogę z tym zrobić?

Kinga

Polecane wideo

Komentarze (23)
Ocena: 4.91 / 5
Anonim (Ocena: 5) 02.10.2014 20:38
mooja siostra tez ma okropna;/
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 02.10.2014 15:55
nic.
odpowiedz
Sara (Ocena: 5) 02.10.2014 14:31
Po pierwsze. Jjak mozesz pozwalac obrazac swoja mame? Honoru nie masz!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 02.10.2014 13:55
Szkoda, że brat woli żyć w zgodzie z teściową i żoną i ma gdzieś co mówi o jego matce. Matka to matka i należy się jej szacunek.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 02.10.2014 13:40
a
odpowiedz

Polecane dla Ciebie