Poradziła, żebym szukała pracy gdzie indziej.
„To dobrzy ludzie, ale o bardzo wąskich horyzontach”.
„Stwierdził, że nie będzie już ze mną jeździł na weekendy do rodzinnej miejscowości”.
„W jej domu nie ma żadnych zasad”.
„Ledwo wiążę koniec z końcem”.
„Planujemy wieczór we dwoje, a nagle zjawia się ona”.
„Czuję się jak opcja”.
„Nawet nie zauważyłam, kiedy straciłam kontrolę nad wydatkami. Wolałam nie dojeść, niż nie kupić marynarki, czy butów, które wpadły mi w oko”.
Kasia czuje się wtedy niezręcznie.
„Kamil nie jest zadowolony, ale w końcu przestał się na mnie obrażać. Zrozumiał, dlaczego podjęłam taką decyzję”.
Ku przestrodze.
„Od zawsze mamy trudną relację”.