Postanowiłam opisać problem, który obecnie mnie zadręcza. Może Czytelniczki doradzą mi co powinnam zrobić... Jestem w szczęśliwym związku od dwóch lat, blisko siebie mieszkamy i spędzamy ze sobą każdą wolną chwilę. Przyznam szczerze, że bywam zazdrosna o mojego chłopaka. Oboje studiujemy, wiem, że na jego roku jest mnóstwo ładnych dziewczyn. Wiem jednak, że jest mi wierny i zrobiłby dla mnie wszystko. Mimo to nie mogę przestać myśleć o jego byłej dziewczynie.
Nie znam jej, ale pamiętam jeszcze z liceum, widywałam ich. Nasi wspólni znajomi ciągle żartowali, jak to są nierozłączni. Byli ze sobą pięć lat, taka pierwsza miłość. Dawid nigdy nie powiedział, dlaczego zerwali, kiedyś próbowałam go podpytać o cokolwiek z nią związane, ale zmieniał temat i przestałam. Pomyślałam, że tak nawet lepiej, nie chcę by o niej myślał. I tak było. Wydawało mi się, ze całkowicie przestał o niej myśleć. Jeszcze na początku naszego związku pamiętam, że przyłapałam ich, gdy ona dzwoniła do niego złożyć mu życzenia. I to wszystko.
fot. Thinkstock
Ostatnie wydarzenia jednak sprawiły, że czuję się bardzo źle. Mój chłopak ma o dwa lata młodszą siostrę. Nie mam z nią żadnego kontaktu, ale kiedyś, gdy byłam u Dawida, on dla żartów wziął jej telefon, gdy nie było jej w pobliżu. Otworzył ostatnią rozmowę z koleżanką by się pośmiać o czym to plotkują. A tam... pisały o tym, jak po tak ładnej dziewczynie jej brat mógł znaleźć sobie brzydszą... To było dla mnie straszne!
On oczywiście szybko odłożył telefon i zajął mnie jakąś rozmową. Ale ja wciąż to pamiętam. Kilka dni temu jednak, całkowicie straciłam już siłę na cokolwiek. Czuję się po prostu gorsza. Siedzieliśmy u niego, a do domu przychodzi jego siostra z jego byłą. Wiedziałam, że się znały, gdy była Dawida u nich w domu bywała, ale myślałam, ze odkąd zerwali, znajomość jego siostry z nią nie przetrwała.
Tymczasem widać, że się zaprzyjaźniły, są w tym samym wieku, mają wspólne tematy. Okazało się, że była mojego chłopaka teraz ciągle u nich jest, częściej niż ja...
fot. Thinkstock
Wiem, że mogę przesadzać, ale to wygląda jakby, jego siostra na siłę chciała mnie od niego odciągnąć i sprawić, by mój chłopak i jego była wrócili do siebie. Jest mi z tym okropnie smutno. Czuję się gorsza i mimo, że Dawid nie daje mi powodów do zazdrości, wręcz przeciwnie, jest kochający i czuły, myślę, że prędzej czy później jego siostra dopnie swego.
Zastanawiam się, czy nie powinnam w tej sytuacji odpuścić. Zerwać. Wiele nas łączy, nigdy się nie kłóciliśmy, jesteśmy idealnie dobrani, mamy wspólnych przyjaciół ale wolę by to się skończyło teraz, jeśli ma się kiedyś skończyć tak, że on mnie zostawi dla byłej.
Co o tym myślicie Drogie Papilotki?
Ania