Przybrana siostra traktuje moją mamę jak własną! Kasia, 17 l.

Prawie 10 lat temu moi rodzice się rozwiedli. To było dla mnie straszne wydarzenie. Jednego dnia miałam mamę i tatę, a po chwili została tylko mama... Ojciec na drugim końcu miasta, odwiedzanie go raz na 2 tygodnie, zupełnie zerwana więź. Ale nie mam już dzisiaj do nich żalu. Myślę, że dobrze się stało, bo rozstali się w najlepszym momencie. Jeszcze chwila i znienawidziliby się już zupełnie. A dzisiaj mają całkiem poprawne stosunki, czasami widujemy się nawet w trójkę. Kolejne lata mieszkałam sama z mamą, ale jakiś czas temu pojawił się nowy „tatuś”. Oczywiście żartuję, bo nikt nie oczekuje, że będę go tak traktowała. Zamieszkał z nami, mówię mu po imieniu i całkiem dobrze się dogadujemy. On jest wdowcem z córką, więc w pakiecie dostałam też nową „siostrę”. Jest o rok młodsza i nawet ją polubiłam. Tylko, że ostatnio nie mogę jej po prostu znieść. Nie wiem czy to zazdrość, ale ona strasznie zajmuje sobą nie tylko własnego ojca, ale i moją matkę. Traktuje ją jak swoją mamę.  
04.03.2014

Prawie 10 lat temu moi rodzice się rozwiedli. To było dla mnie straszne wydarzenie. Jednego dnia miałam mamę i tatę, a po chwili została tylko mama... Ojciec na drugim końcu miasta, odwiedzanie go raz na 2 tygodnie, zupełnie zerwana więź. Ale nie mam już dzisiaj do nich żalu. Myślę, że dobrze się stało, bo rozstali się w najlepszym momencie. Jeszcze chwila i znienawidziliby się już zupełnie. A dzisiaj mają całkiem poprawne stosunki, czasami widujemy się nawet w trójkę. Kolejne lata mieszkałam sama z mamą, ale jakiś czas temu pojawił się nowy „tatuś”.

Oczywiście żartuję, bo nikt nie oczekuje, że będę go tak traktowała. Zamieszkał z nami, mówię mu po imieniu i całkiem dobrze się dogadujemy. On jest wdowcem z córką, więc w pakiecie dostałam też nową „siostrę”. Jest o rok młodsza i nawet ją polubiłam. Tylko, że ostatnio nie mogę jej po prostu znieść. Nie wiem czy to zazdrość, ale ona strasznie zajmuje sobą nie tylko własnego ojca, ale i moją matkę. Traktuje ją jak swoją mamę.

 

Kilka razy nawet jej się wyrwało, że tak do niej powiedziała. Ok, rozumiem, że jej prawdziwa mama zmarła dawno temu i prawie jej nie pamięta, ale nie chcę, żeby szukała sobie zastępstwa w mojej. Ona jest partnerką jej ojca, a nie nową mamusią. Ja traktuję jej tatę jak faceta swojej matki, a nie zastępstwo dla kogokolwiek. Niestety, ona ma strasznie silny wpływ na swojego ojca, a jej ojciec na moją mamę... Dochodzi do tego, że w tym domu liczy się tylko jej zdanie.

Mnie już nikt nie pyta, na co mam ochotę, gdzie bym się chciała wybrać, co zjeść, czy nie trzeba mi czegoś kupić. A nią przejmują się non stop. Nie wiem o co chodzi. Czasami wydaje mi się, że moja własna matka ma lepszy kontakt z nią, niż ze mną. Próbowałam o tym mówić, ale oczywiście przesadzam i zachowuję się jak małe, zazdrosne dziecko. Chciała nowego laptopa – kupili bez gadania. Ja chcę wymienić swój jeszcze starszy komputer – mają ważniejsze potrzeby na głowie. To tylko przykład, bo takich sytuacji jest więcej.

Mama nie ma podobno czasu, żeby spędzać ze mną każdą wolną chwilę, jak kiedyś. Nie chcę, żeby była do mnie uwiązana, ale czasami mogłaby okazać jakąś czułość... Mnie przepędza, bo jest zajęta czymś innym, a po chwili druga „córeczka” siedzi z nią w objęciach, rozmawiają, oglądają razem telewizję. Nie pamiętam, kiedy ostatnio spotkał mnie taki zaszczyt. Jej się wszystko wybacza, bo co? Bo zmarła jej kiedyś mama? Szkoda mi jej, ale bez przesady.

Czuję się jak piąte koło u wozu. Są takie momenty, kiedy żałuję, że nie mieszkam z tatą. Coraz częściej u niego bywam, bo nie mogę znieść tej atmosfery w domu. Tylko ja wiem, ile łez wylałam przez to wszystko...

Kasia

Polecane wideo

Komentarze (46)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 04.03.2014 23:22
tak to jest jak matka za bardzo zachwyca sie noiwym fagasem i jego dziecmi. Nagadalabym swojej matce gdyby mi tak robila.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 04.03.2014 19:58
Współczuję Ci. Ja w takiej sytuacji strasznie bym się wkurzyła.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 04.03.2014 18:55
Mama z Tobą już kontakt dobry ma, a z nią chce dopiero nawiązać ze względu na faceta, więc się stara po prostu. Może Ty spróbuj nawiązać kontakt bliższy z ojcem przyrodniej siostry?
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 04.03.2014 18:20
...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 04.03.2014 17:53
ja bym sie niezle w..wila jakby jakas obca dziewucha spoufalala sie z moja matka i miala ja za swojego rodzica
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie