Jesteśmy razem od 9 lat, a nasi rodzice jeszcze się nie poznali! Marcelina, 25 l.

Nikt niczego nie proponuje i dlatego nie doszło do spotkania. Ja mam to zorganizować?
Jesteśmy razem od 9 lat, a nasi rodzice jeszcze się nie poznali! Marcelina, 25 l.
fot. Thinkstock
27.09.2016

Mam 25 lat, mój chłopak także. Jesteśmy razem od pierwszej klasy liceum, czyli juz 9 lat. Chodziliśmy do szkoły w jednej miejscowości i tam się zapoznaliśmy, nasze domy znajdują się od siebie w odległości tylko 15 km. Mimo tak długiego stażu związku i niewielkiej odległości nasi rodzice się nie znają - nie było żadnego oficjalnego, ani nawet nieoficjalnego zapoznania czy też spotkania.

Myślę, że po tylu latach wypadałoby coś zrobić w tym kierunku, z tym że ani moje rodzice, ani chłopaka nie proponują nic w tym stylu, a przynajmniej nie na tyle by wreszcie do tego doszło. Oczywiście ja znam całą rodzinę wybranka, zostaję u niego na noc - tak samo on u mnie, moi rodzice i całą rodzina go znają i akceptują. Razem bywamy na przyjęciach rodzinnych i jak tylko jest okazja zostaje u mnie na noc.

Jednak do zapoznania rodziców czy też rodzeństwa nie doszło, chłopak też nie mówi nic w tej sprawie.

 

kiedy poznać ze sobą rodziców

fot. Thinkstock

Obecnie, od mniej więcej pół roku, mieszkam razem z chłopakiem poza Polską, nie jesteśmy jednak zaręczeni. Co do tego, że będziemy razem dalej nie mamy wątpliwości, chłopak planuje wspólną przyszłość, za jakieś 4-5 lat ślub - na razie musimy zarobić pieniądze na wesele. Mama chłopaka i siostra także tu pracują dorywczo. Najbliższy przyjazd do polski planujemy na Boże Narodzenie - czy wtedy będzie czas odpowiedni by zapoznać w końcu nasze rodziny?

Zaproponować i doprowadzić do takiego spotkania? Czy też poczekać na propozycję jednej ze stron - rodziców czy też chłopaka, który też w końcu powinien tego chcieć? A on nic nie wspomina na ten temat. Rozumiem , że nie jesteśmy narzeczeństwem , ale mamy już długi staż - 9 lat. 25 lat to też zobowiązujący wiek, no i odległość jaka dzieli dwie rodziny jest naprawdę niewielka. Moi rodzice są bardziej rozrywkowi, chętnie spotykają się ze znajomymi, są bardziej rodzinni i troszkę młodsi niż rodzice wybranka, myślę że chcieliby w końcu poznać jego rodziców i mieć kompanów do kolejnych okazji i spotkań czy też imprez.

Rodzice Darka nieco mniej…

 

kiedy poznać ze sobą rodziców

fot. Thinkstock

Sama już nie wiem co myśleć na ten temat. Czy on wstydzi się że jego rodzice są starsi, troszkę mniej zamożni czy też w ich związku nie układa się najlepiej? Myślę, że moi rodzice nie mieliby z tym problemu. Poczekać jeszcze, np. na zaręczyny i dopiero wtedy zaproponować to? Jak miałoby wyglądać i przebiegać takie spotkanie? Zapraszać też rodzeństwo?

U rodziców moich koleżanek wszystko wypada jakoś znacznie szybciej i o wiele bardziej naturalnie, zastanawiam się jak to jest u innych par… I co sądzą na ten temat Czytelniczki. Po jakim czasie robicie zapoznanie rodziców? Trzeba czekać do zaręczyn? A jeśli nasz ślub będzię dopiero za 5-6 lat? Co wtedy? Interesują mnie inne historię i wypowiedzi na ten temat.

Chciałabym, by obie rodziny się polubiły i przypadły sobie do gustu.

Marcelina

Polecane wideo

Komentarze (16)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 28.09.2016 14:42
Chyba nieuważnie przeczytałaś artykuł, rodzice znają partnera, to rodzice obu stron się nie znają...
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.09.2016 14:39
Ja miałam tak samo.. moja mama poznała wczensiej rodziców Mojehi, ale do oficjalnego spotkania doszło po 10 latach.. jakos parcia nie było.. czy to aż takie wazne? Najważniejsze aby człowiek sie kochał i szanował.. ale moze zapytaj rodziców swojego wprost.. sama!! Ja tak zrobiłam i sie spotkali...
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.09.2016 12:06
Nie powiem,ze nie jestem zdumiona tym artykulem i Waszymi komentarzami. Dla mnie jest to bardzo dziwna sytuacja. Znajac sie tyle lat i nie zapoznac ze soba partnera i swoich rodzicow? A moze to ja mam zle podejscie? wlasnie przygotowauje sie do rozmowy ze slwoim facetem(znamy sie dwa lata,a spotykamy od roku) chcialabym,zeby poznal moich rodzicow bo oni sa bardzo ciekawi z kim sie spotykam.Dla mnie jest to calkowicie normalne,ze rodzice sie o mnie troszcza i chca wiedziec z kim mozliwe spedze zycie. NIe wiem,moze jest za wczesnie,moze nie naciskac? doradzcie mi cos
zobacz odpowiedzi (2)
gość (Ocena: 5) 27.09.2016 19:13
Czekać do zaręczyn chociaż. Moi rodzice poznali teściów mojej siostry dopiero 6 lat po narodzinach jej dziecka (nie jest zamężna, żyje w konkubinacie). Moich przyszłych teściów też poznają dopiero jak będę zaręczona.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 27.09.2016 17:35
zaczekać do zaręczyn
odpowiedz

Polecane dla Ciebie