Moi rodzice w ogóle nie znają angielskiego. Trochę mi za nich wstyd... Sabina

Nie potrafią się dogadać z moim zagranicznym chłopakiem.
Moi rodzice w ogóle nie znają angielskiego. Trochę mi za nich wstyd... Sabina
fot. iStock
12.04.2017

W życiu nie myślałam, że tak mi się życie poukłada, ale mogę się tylko cieszyć. Dwa lata temu moje liceum zaprosiło grupę Włochów do naszego kraju, potem my byliśmy u nich. Coś zaiskrzyło pomiędzy mną, a jednym z nich... Najpierw utrzymywaliśmy kontakt głównie przez Facebooka, ale on teraz przyjechał do Polski na studia. Będzie tu przynajmniej 1 semestr, więc możemy być razem. Ja niestety włoskiego nie znam, ale świetnie dogadujemy się po angielsku.

Wiążę z nim swoją przyszłość, ale mam ogromne obawy. W weekendy staram się go przyzwyczajać do mojej rodziny i rodzinę do niego, ale idzie opornie. Z bratem jeszcze zamieni kilka słów, ale moi rodzice nie znają żadnych języków obcych! O angielskim nie ma w ogóle mowy. Muszę wszystko tłumaczyć. To jest męczące i upokarzające.

Wiem, że nie mieli w szkole angielskiego, ale tylu dorosłych się dzisiaj uczy... Oni nie rozumieją ani słowa.

znajomość angielskiego w polsce

fot. iStock

Jest mi wstyd tym bardziej, że raz byłam już u niego w kraju. Mieszkałam w jego rodzinnym domu i jakoś nie miałam problemu, żeby się dogadać z jego rodzicami. Wiadomo, nie mówią perfekcyjnie, ale rozumiemy się. Nie było problemu, żeby on poszedł coś załatwić, a ja zostałam z nimi na pół dnia. Odwrotnie by się nie dało...

Już sobie wyobrażam jego z moimi rodzicami przez kilka godzin sam na sam. Biedak nie mógłby na nic liczyć, chyba, że jakoś rękami pokaże, co ma na myśli. No i widzicie – jestem zakochana, wszystko niby dobrze, ale czarno widzę naszą przyszłość. Nie wiem, gdzie chcielibyśmy mieszkać, ale gdybyśmy zostali w Polsce, to nie wiem jak miałyby się układać jego relacje z teściami.

Nie da się przeżyć życia tłumacząc każde słowo. Wstyd, po prostu wstyd.

Sabina

Polecane wideo

Komentarze (9)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 13.04.2017 18:57
Faktycznie masz, za co, się wstydzić. Ja bym, się wstydzila, za ciebie, ze takie głupoty wygadujesz.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.04.2017 12:49
Nie rozumiem w czym problem - teeściowe nie rozumiejący ni hu hu co się gada to dla wielu teściowie idealni :P A tak poważnie - niech się gówniarz zacznie polskiego uczyć.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.04.2017 01:55
A ja mam meza Amerykanina i w zyciu bym nie pomyslala ze jest mi wstyd za moich odzicow ze nie potrafia mowic po angielsku. Malo dojrzala wypowiedz. Czesto jest kupa smiechu gdy moi rodzice probuja cos po angielsku a moj maz po polsku ;) W koncu po paru latach jak jestesmy razem to oboje sie troche nauczyli- moi rodzice po angielsku a moj maz po polsku. Widze tu straszne kompleksy i 'polaczkowanie'. Twoi rodzice nie musza nic nikomu odowadniac a ty jak masz takie kompleksy na ich punkcie to poc co im go przedstawiasz.
odpowiedz
lala (Ocena: 5) 12.04.2017 21:24
Jaki to wstyd ? przecież nawet część młodych nie umie się dogadać po angielsku, a ty wymagasz tego od swoich rodziców, którzy jak słusznie zauważyłaś nie mieli angielskiego w szkole.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 12.04.2017 11:26
ahahhaha, ty nie licz na przyszłość z tym facetem. jesteście młodzi a dla włochów związki to dużo lużniejsza sprawa niż w polsce. jedna miłość przychodzi, druga odchodzi i tak się życie toczy (a twoi rodzice to siara i brak kultury żeby w 2017 nic nie mówić po angliesku)
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie