Jestem mutantem ze stopami w rozmiarze 46. Jak żyć z takimi płetwami? Olga, 20 l.

Jestem chodzącym mutantem i niestety niewiele mogę z tym zrobić. Czuję się obrzydliwie. Kiedy patrzę w lustro, widzę całkiem normalną twarz, ładne włosy, gładką cerę. Ale jak stanę przed takim, które pokazuje całą moją sylwetkę, to wszystko traci znaczenie. Widzę tylko moje gigantyczne płetwy. Nie nazywam ich stopami, bo tak nie wyglądają damskie stopy. Nawet męskie rzadko są takie duże.  To nie jest normalne, żebym nosiła większe buty od mojego ojca i kolegów. A tak niestety jest, bo w większości sklepów mam rozmiar 46, w niektórych nawet 47. Oczywiście na męskim stoisku, bo damskie kończą się zazwyczaj na 43. Od kilku lat chodzę tylko w trampkach (męskich). I jak ja mam się czuć kobieco?!  
Jestem mutantem ze stopami w rozmiarze 46. Jak żyć z takimi płetwami? Olga, 20 l.
11.09.2015

Jestem chodzącym mutantem i niestety niewiele mogę z tym zrobić. Czuję się obrzydliwie. Kiedy patrzę w lustro, widzę całkiem normalną twarz, ładne włosy, gładką cerę. Ale jak stanę przed takim, które pokazuje całą moją sylwetkę, to wszystko traci znaczenie. Widzę tylko moje gigantyczne płetwy.

Nie nazywam ich stopami, bo tak nie wyglądają damskie stopy. Nawet męskie rzadko są takie duże.  To nie jest normalne, żebym nosiła większe buty od mojego ojca i kolegów. A tak niestety jest, bo w większości sklepów mam rozmiar 46, w niektórych nawet 47. Oczywiście na męskim stoisku, bo damskie kończą się zazwyczaj na 43.

Od kilku lat chodzę tylko w trampkach (męskich). I jak ja mam się czuć kobieco?!

 

x

Nie pamiętam, kiedy pojawił się ten problem. Zawsze miałam nieproporcjonalnie duże stopy, ale w wieku 12-13 lat jeszcze mieściłam się w dziewczęce buty. Potem było już coraz gorzej. Zamawianie pojedynczych egzemplarzy w rozmiarze 43-44, a potem jeszcze gorzej, bo nawet nie było co zamawiać. Producenci nie robią aż tak wielkich. Z kopytami w rozmiarze 46 to mogę chodzić albo boso, albo w brzydkich adidasach dla facetów.

Wygląd tych butów to jedno. Druga sprawa to mój wygląd. Ja nie chodzę, ale człapię tymi płetwami. Najpierw idą moje stopy, a potem dopiero ja. Jak jadę autobusem to czasami aż mi się nie mieszczą między siedzeniami! 

Wstydzę się chodzić w brzydkich butach, wstydzę się też chodzić boso po plaży. Bo wtedy jeszcze bardziej widać, jakie są nienormalnie wielkie. To mój WIELKI problem.

x

Najgorsze jest to, że ja się mogę pożalić i niewiele więcej. Można sobie zmniejszyć piersi, nos, uszy, ale przecież nie stopy. Tyle dobrego, że już przestały rosnąć. Jestem studentką, chciałabym normalnie żyć, imprezować, mieć chłopaka, może pomyśleć o pracy. Ale jakoś mi się wszystkiego odechciewa. Ciągle myślę o tym, jak ocenią mnie inni ludzie.

Czasami się śmieją, że skoro mam wielkie stopy, to mam też dużego... To jest straszne chamstwo.

Ciekawe skąd mi się to wzięło, skoro nawet mój ojciec nie ma takich wielkich nóg. Chodzi w butach 43, mama ma 39, starsza siostra jeszcze mniej. Jest mi bardzo, ale to bardzo źle. Czy czeka mnie w ogóle coś dobrego?

Olga

Polecane wideo

Komentarze (30)
Ocena: 4.33 / 5
gość (Ocena: 5) 23.04.2023 23:00
Jestem mężczyzną i noszę buty rozmiaru 14 UK, 49. Do póki nie zaakceptujesz swoich stóp, będziesz się ich wstydzić i widzieć tak naprawdę zniekształcony obraz takich jakie są na prawdę Przechodziłem przez to. Gdy wydają się za duże, są wtedy niezdarnie i nie na miejscu. Ja obecnie jestem zadowolony ,a nawet dumny z moich dużych stóp, gdzie znaleźć buty to prawdziwe osiągnięcie. Dobrze że jest Internet.
odpowiedz
Vidmo (Ocena: 5) 25.01.2022 13:11
A ja zawsze marzyłem o takiej kobiecie i nie dane mi było taką spotkać. Nie chodzi o sam fetysz, ale jakoś tak cała sylwetka kobieca wtedy staje się o wiele piękniejsza, nogi wydają się dłuższe itd. No, ale mam 183cm wzrostu czyli spoko, ale jednak dla wysokich kobietek za mało. I na pewno nie jestem jedyny, więc Panie z większymi stopkami - gdzieś jest ten świrus co by wszystko dał za Wasze towarzystwo :D
odpowiedz
Stoppa (Ocena: 1) 30.04.2020 14:48
Nie ma czym się przejmować, przeciwnie, długie nogi to długie i stopy_ więcej dobra i piękna, z dobrych informacji, po sąsiedzku, w Niemczech i w Austrii, w wielu sklepach są już damskie buty, ładne i kolorowe, do rozmiaru 47. Nie jesteś jedyna, a dużo lepiej żyć na wielkiej stopie niż niknąć w tłumie
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 12.09.2015 11:54
dwrety.i/u
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.09.2015 22:09
Każdy ma jakieś kompleks wielkie stopy fakt nie fajne, ale ludzie maja większe powody do zmartwień niż to trochę wiary w siebie jak Ty to olejesz to inni też
zobacz odpowiedzi (3)

Polecane dla Ciebie