Temat może i brzmi niedorzecznie, ale dla mnie to wielki problem. Z moim chłopakiem jesteśmy parą od 14 miesięcy. Od dwóch mieszkamy razem. Zawsze mi się wydawało, że jesteśmy w miarę dobraną parą. Sprzeczki się zdarzały, ale jak to w każdym związku. Kłóciliśmy się o miejsce na wakacje, o spotkania ze znajomymi, ale nigdy o chrapanie!
W momencie gdy ze sobą zamieszkaliśmy, okazało się, że Wojtek okropnie chrapie. Na początku w ogóle nie mogłam spać, a do pracy na szóstą trzeba wstać. Długo zastanawiałam się co zrobić z tym fantem i postanowiłam kupić sobie stopery. Niestety i one nie pomogły. Po prawie dwóch miesiącach zawalania nocek i spania w dzień postanowiłam postawić sprawę jasno.
Będziemy spać osobno.
Wojtek strasznie się zdenerwował i obraził na mnie! Tłumaczyłam mu na spokojnie, że nie potrafię tego znieść. Nie śpię, chodzę do pracy jako wrak człowieka, a na dodatek ciągle popełniam jakieś błędy na kasie (pracuję w sklepie spożywczym). Mój szef widzi, że coś jest nie tak. Dał mi nawet upomnienie.
Nie mogę stracić tej pracy, bo za co opłacimy rachunki? Nie wiem jak załatwić tą sprawę. Nie chcę by Wojtek się na mnie obrażał, bo go kocham. Z drugiej strony chciałabym w końcu zacząć spać tak jak kiedyś. Błagam, poradźcie mi coś!
Aga