Zaczęłam regulować brwi jako 13-latka. Dziś już ich NIE MAM! Basia

Czuję się jak stara kobieta, bo muszę je dorysowywać.
Zaczęłam regulować brwi jako 13-latka. Dziś już ich NIE MAM! Basia
fot. Unsplash
28.03.2018

Jestem jeszcze młodą dziewczyną i nigdy nie myślałam, że coś takiego mnie spotka. Uległam kiedyś modzie i teraz muszę za to płacić. Wyglądam tragicznie i jestem pośmiewiskiem. Wszyscy żartują z moich brwi i wcale im się nie dziwię. Najgorsze jest to, że sama jestem sobie winna, bo gdybym ich tak nie skubała, to by dalej rosły.

Od kiedy pamiętam regulowałam sobie brwi. To się zaczęło, jak miałam chyba 13 lat. Rozrosły się na boki i w środku prawie się łączyły. W ukryciu brałam pęsetę mamy i rwałam. Najpierw tylko usuwałam to, co zbędne, a później zaczęłam zmieniać ich kształt. Były coraz cieńsze, bo tak mi się podobało.

Nie lubiłam brwi i chciałam mieć ich jak najmniej. Udało mi się i teraz bardzo cierpię!

brak brwi

fot. Unsplash

Prawda jest taka, że w kilka lat sama pozbyłam się brwi. Tak często je regulowałam i były tak cienkie, że normalnie tego nie wytrzymały. Zaczęło się od małych braków, które musiałam zamalowywać, później zrobiły się już duże placki, a teraz zamiast brwi mam pojedyncze włoski. Muszę je malować od nowa, żeby cokolwiek tam mieć.

Wiecie, jak to wygląda. Starsze panie tak sobie robią. Malują kredką brew na skórze i na pewno to nie wygląda naturalnie. Dlatego ja jestem zrozpaczona, że mam coś takiego w wieku 17 lat. Jeszcze dorosłej kobiecie można to wybaczyć, ale ja jestem młoda i chciałabym się podobać.

Nikt mnie nie podrywa, ale tylko się głupio śmieją...

brak brwi

fot. Unsplash

Nie wiem, co ja ma mogę z tym zrobić. Mama mi mówiła, że to się tak skończy, ale oczywiście nie posłuchałam. Czuję się jak kaleka, ale niestety kogo to obchodzi. Przecież sobie nie przeszczepię włosów do brwi. Makijażu permanentnego się boję, bo jak źle wyjdzie, to potem nic z tym nie zrobię. Domalowane wyglądają tragicznie. Jestem kiczowata, sztuczna i najgorsza na świecie.

Gdybym mogła cofnąć czas, to bym nie wyrwała ani jednego włoska. Szkoda tylko, że jest za późno. Wyglądam jak jakaś lampucera, a nie uczennica z liceum. Jestem pewna, że to z tego powodu nie mam powodzenia u chłopaków.

Chce mi się wyć...

Basia

Polecane wideo

Komentarze (19)
Ocena: 4.79 / 5
gość (Ocena: 5) 01.04.2018 17:54
Smaruj olejem rycynowy z dodatkiem witaminy E
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 01.04.2018 17:18
Smaruj olejem rycynowym
odpowiedz
anonim (Ocena: 5) 28.03.2018 23:39
kup odzywkę revitalash. działa cuda.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.03.2018 23:09
GRZYWKA PRZYKRYWAJĄCA BRWI... tak trudno pomyśleć?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.03.2018 23:07
ja zaczełam wyrywać jak miałam 12 lat ale robiłam to z głową i dzis mam piękne, gęste brwi które tylko delikatnie podkreślam. Makijaz permanentny to twoja jedyna nadzieja jak sie boisz to trudno, będziesz chodziła z narysowanymi ;)
zobacz odpowiedzi (2)

Polecane dla Ciebie