„Mój mąż całował się z kobietą w wieku naszej córki”

Ciepły obiad nie wystarczył. Gdy mąż wybiera „młodszy model”, żona zostaje z niczym.
„Mój mąż całował się z kobietą w wieku naszej córki”
iStock
08.10.2025

W Polsce coraz częściej powtarzają się historie kobiet, które po latach poświęceń dla rodziny zostają same, bez zabezpieczenia finansowego. Gdy dzieci dorastają, a mąż osiąga sukces zawodowy, rola żony jako dyrektorki wykonawczej ds. rodzinnego życia nagle się kończy. W takich sytuacjach kobiety często słyszą, że były głupie, bo nie pracowały, a ich partnerzy tłumaczą odejście chęcią, by jeszcze pożyć.

Zobacz także: LIST: „Mam 24 lata i już jestem po rozwodzie. Czuję z tego powodu straszny wstyd”

Mąż odszedł do młodszej kobiety

Agata przez 25 lat była żoną Jacka, który odszedł do młodszej asystentki. O zdradzie dowiedziała się od wspólnej znajomej, która poprosiła ją o spotkanie. Początkowo Agata sądziła, że chodzi o problemy zdrowotne męża znajomej, jednak szybko okazało się, że sprawa dotyczy jej własnego małżeństwa. W kawiarni usłyszała, że jej mąż ma romans. Przez długi czas nie mogła uwierzyć w to, co widziała na zdjęciach - Jacek całował się z kobietą w wieku ich córki, a na jednym ze zdjęć jego gesty były jednoznaczne.

Gdy Agata postawiła mężowi ultimatum, usłyszała od niego, że zamierza poślubić nową partnerkę. Jacek spakował kilka rzeczy i wyszedł, zostawiając Agatę z dorosłymi córkami. Wkrótce potem przesłał jej projekt ugody rozwodowej, w której Agata miała zrzec się wszelkich roszczeń do wspólnego domu i oszczędności. Kobieta wspomina, że nie zamierzała się na to zgodzić.

Z podobnym doświadczeniem zmierzyła się Ewa, filolog klasyczna z Warszawy. Przez 25 lat prowadziła dom i dorabiała tłumaczeniami, podczas gdy jej mąż rozwijał karierę w korporacji. Ewa podkreśla, że byli zgodnym małżeństwem, a o miłości rozmawiali często. Sytuacja zmieniła się, gdy ich syn wyjechał na studia, a Krzysztof oznajmił, że nie widzi dla siebie przyszłości w tym związku. Dwa tygodnie później Ewa otrzymała zdjęcie męża z asystentką na jachcie. Najbardziej zabolało ją jednak to, jak mąż potraktował ich wspólny dorobek - w pozwie rozwodowym zażądał mieszkania i obligacji, twierdząc, że ich pożycie wygasło już rok wcześniej. Ewa została bez oszczędności i pracy, nie mając nawet własnego mieszkania.

Według danych GUS, aktywność zawodowa kobiet w Polsce wynosi nieco ponad 51 proc., podczas gdy wśród mężczyzn jest to 65 proc. Oznacza to, że niemal połowa Polek w wieku produkcyjnym nie pracuje ani nie szuka pracy. Wśród kobiet biernych zawodowo około jedna trzecia wskazuje obowiązki domowe i rodzinne jako główną przyczynę nieaktywności. W praktyce setki tysięcy kobiet pełnią rolę niewidzialnego zaplecza rodzin, opierając się na dochodzie partnera.

Partner materiału: Onet.pl

Horoskop miłosny na PAŹDZIERNIK ♥
Horoskop miłosny na PAŹDZIERNIK ♥ - zdjęcie 1
Komentarze (3)
Ocena: 3.67 / 5
Katarzyna (Ocena: 5) 09.10.2025 11:56
Tak do 7 roku życia kobieta powinna być przy dziecku (bo praca jest nieopłacalna). Potem powinna męża zagonić do pracy w domu. A przed ślubem podpisać szczegółową intercyzę - ile nie pracuje i co jej za to przysługuje. Sama spotkałam się z czymś takim na uczelni. Mój były promotor opowiadał że nie po to ma 4 baby w domu (żona i 3 córki), aby musieć jadać na uczelni. Ale nie jest mi żal ani byłej jego żony, ani córek (bo żona rozwaliła jego poprzedni związek z którego miał syna), bo wszyscy widzieli jak traktował syna (załatwił jego dziewczynie pracę i powiedział żeby kopnęła w d..ę syna bo jest beznadziejny pod każdym względem). A o żonie (byłej studentce ) mówił na wykładach że zawsze chciał aby córki odziedziczyły po nim inteligencję a po żonie urodę, a niestety wyszło odwrotnie co jest porażką - i naśmiewał się z tematu doktoratu swojej byłej już żony (że nie pisze pracy naukowej tylko biografię wychwalającą wątpliwe pochodzenie i konotacje swojej rodziny) i cytował fragmenty pracy licencjackiej najmłodszej córki, która studiowała prawo, żeby pokazać jak głupia jest ta praca i gdyby nie nazwisko rodziny i pełnione przez członków rodziny publiczne funkcje, to dawno by ją wywalili.
odpowiedz
Mimozy (Ocena: 1) 08.10.2025 10:57
Dobrze wam tak. Za nieróbstwo się płaci. O ile od biedy można jeszcze zrozumieć pozostawanie w domu z dzieckiem przed rozpoczęciem podstawówki, o tyle później to zwykła wymówka i wygodnictwo. Tak jakby "musiały" prać pieluchy tetrowe, nie miały pralek automatycznych, robotów kuchennych i każdego dnia ręcznie zamiatały i zmywały 300 m.kw. powierzchni. Bez jaj. Jeśli w domu nie ma dziecka przewlekle chorego czy niepełnosprawnego i same macie sprawne ręce, to idźcie do roboty. Nawet na część etatu.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 08.10.2025 05:56
A jak to kobieta ma ogarniac? Zajmowac sie dziecmi i pracowac 40 godz w tygodniu, bo musi rozwinac kariere z dzieckiem na plecach, myslac o tym, w razie gdyby jej kochany maż zostawil ja na lodzie, bo przeciez mlodsza sekretarka byla atrakcyjniejsza? Mezczyzni to zwykli wyzyskiwacze
odpowiedz
Polecane dla Ciebie