Nie po to jadę na babski wypad, żeby być nianią

„Koleżanki stwierdziły, że skoro jestem bezdzietna, chętnie zapewnię rozrywkę ich maluchom”.
Nie po to jadę na babski wypad, żeby być nianią
Fot. Unsplash
20.08.2025

Kiedyś myślałam, że przyjaźń z lat młodości przetrwa wszystko. Ostatnie tygodnie pokazały mi jednak, że różne etapy życia potrafią podzielić nawet najlepsze koleżanki.

Zaczęło się od propozycji wyjazdu na Mazury. Kilka z moich przyjaciółek, które są już mamami, zaproponowało babski wypad w większym gronie. Ucieszyłam się, a wizja odpoczynku nad jeziorem, plotek do późnej nocy i wspólnego spędzania czasu naprawdę brzmiała dobrze. Problem pojawił się, gdy na wstępie usłyszałam, że one chcą zabrać swoje dzieci, a ja i druga koleżanka, które jesteśmy bezdzietne, na pewno chętnie zajmiemy się maluchami i zapewnimy im rozrywkę.

Zobacz także: Zakochałam się w mężczyźnie poznanym na wakacjach

Odpisałam szczerze, że jeśli jadę na babski wypad, to nie po to, żeby odgrywać rolę niani. Chciałam po prostu spędzić czas z dziewczynami, a nie organizować zabawy dla ich dzieciaków. Po moich słowach rozpętała się burza. Stałam się „egoistką”, „tą, która nie rozumie, bo nie ma dzieci” i „która nie potrafi się dostosować”.

Jest mi przykro, bo przecież nigdy nie odmawiam spotkań czy zabawiania ich dzieci na co dzień, ale uważam, że wyjazd w gronie przyjaciółek miał być czasem dla nas, dorosłych. Dla mnie to oczywiste, że bycie bezdzietną koleżanką nie oznacza automatycznie, że mam ochotę i obowiązek zajmować się cudzymi dziećmi. Dla nich najwidoczniej nie.

Paula

Psychozabawa: Wybierz liczbę i sprawdź, co zapisano w Twojej aurze
Psychozabawa: Wybierz liczbę i sprawdź, co zapisano w Twojej aurze - zdjęcie 1
Komentarze (10)
Ocena: 3.4 / 5
gość (Ocena: 5) 20.08.2025 17:04
Na babski wypad brać dzieci? A tatusiowie to co? Na męski wypad zabierają dzieci? Nie sądzę, autorka dobrze mówi
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 20.08.2025 16:07
Wolałabym nie jechać i stracić "przyjaciółki" niż zostać niańką, no bezczelne. A co jeśli coś by któremuś dzieciaków się stało? Ty odpowiedzialna a mamuśki po wineczku i aperolku? Mają ojców to niech zostaną z ojcami.
zobacz odpowiedzi (1)
Katarzyna (Ocena: 5) 20.08.2025 15:26
Te które miały dzieci wcześnie zawsze się tak zachowują. Szczególnie te z wpadek nastoletnich lub ciąż podczas studiów. Dzieci są w żłobkach/przedszkolach/u dziadków lub wujków i cioć albo właśnie "przyjaciółek". Pora zerwać znajomości. Sama znam kilka takich osób które chętnie podrzucały dzieci nawet sąsiadom :)
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 20.08.2025 13:22
One chyba czegos nie zrozumialy, to mial byc babski wypad, to po co biora dzieci ze soba?
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 20.08.2025 09:42
Cóż. Nie jesteście i NIGDY NIE BYŁYŚCIE przyjaciółkami, tylko co najwyżej koleżankami. ;) I na pewno nie była to z ich strony pierwsza tego typu "propozycja".
odpowiedz
iza (Ocena: 5) 20.08.2025 08:29
Nie wierzę w to co czytam. Ludzie nie mają za grosz taktu. Sama jestem mamą i nie wyobrażam sobie wyjechać z takim tekstem/roszczeniem. Skoro to ma być babski wyjazd to dlaczego kaszojady nie zostaną z ojcami lub dziadkami? Chore baby, współczuję znajomych
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 20.08.2025 07:47
Mam w rodzinie to samo, dochodzi jeszcze "skoro nie masz dzieci to kup prezenty moim". Przestalam kiedy kupilam córce kuzyna prezent (wisiorek na pamiate za okolo 4 stówy kiedy sie urodziła) i po wręczeniu prezetu nawet nie nie zaprosili na kawę/chrzest.
odpowiedz
Polecane dla Ciebie