Mój były partner od paru miesięcy spotyka się z nową dziewczyną. Każdy ma prawo układać sobie życie na nowo, ale ona ma na moim punkcie jakąś obsesję.
Zaczęło się od polubień moich zdjęć na Instagramie z fejkowego konta. Później pojawiły się dziwne komentarze, niby neutralne, ale z podtekstem. Znajome mówiły mi, że śledzi moje relacje, a nawet wyszukuje stare zdjęcia z czasów, gdy jeszcze byłam z ich wspólnym znajomym, czyli moim byłym. Wiem też, że zdarzyło jej się pisać do ludzi z mojego otoczenia, wypytując o mnie. Czasem wrzuca na swoje konto aluzje, które do mnie nawiązują, choć nie jestem w nich oznaczona. To wszystko zaczyna być niepokojące.
Zobacz także: Jego praca niszczy nasz związek
Nie jestem już z tym chłopakiem od dłuższego czasu, nasze drogi się rozeszły i nie mam najmniejszego zamiaru do niego wracać. Dlaczego więc ona aż tak się mną interesuje? Czuję się obserwowana, oceniana, jakby próbowała się ze mną mierzyć, konkurować, choć zupełnie nie wiem o co.
Zastanawiam się, czy nie powinnam zareagować, ale boję się, że to tylko ją nakręci. Z pozoru to tylko Internet, ale emocjonalnie czuję się tym zmęczona.
Gosia
„Początkowo miało to być jednorazowe”.
