W grudniu będę druhną na ślubie mojej siostry, co oczywiście jest dla mnie ogromnym wyróżnieniem. Kocham ją bardzo i chcę, żeby jej dzień był idealny, jednak mamy mały konflikt, który narasta.
Chciałabym założyć na ślub eleganckie spodnie zamiast klasycznej sukienki. Czuję się w nich zdecydowanie lepiej, są wygodniejsze i bardziej w moim stylu. Uważam, że dobrze dopasowany garnitur może wyglądać bardzo elegancko i pasować do uroczystej okazji.
Moja siostra absolutnie się na to nie zgadza. Dla niej druhna musi być w sukience, bo taki strój jest tradycyjny i „odpowiedni” na wesele. Twierdzi, że spodnie zaburzą estetykę całego wydarzenia i grupowych zdjęć.
Zobacz także: Nie możemy dogadać się w kwestii antykoncepcji
Naprawdę rozumiem, że to jej dzień i jej wizja, ale ja też chcę czuć się komfortowo przez tyle godzin i być sobą. Nie chcę, żeby to, co noszę, stało się źródłem nieporozumień między nami, zwłaszcza w tak wyjątkowym momencie.
Myślę, co zrobić. Mama mówi, żebym ustąpiła i nie robiła jej przykrości, ale przecież ja nie chcę robić jej na złość, tylko czuć się dobrze i w pełni skupić się na świętowaniu z nią jej wielkiego dnia.
Asia