Maciek jest spokojny, rozsądny, zawsze wie, co powiedzieć. Ma wiele pasji, uwielbia sport, nigdy nie ma z nim nudy. Potrafi wysłuchać, kiedy tego potrzebuję i doradzić. To typ opiekuna. Przy nim kobieta czuje się bezpiecznie. Można mu w pełni zaufać. Maciek jest moim przyjacielem, znamy się od ponad roku, ale dopiero niedawno wyznał mi, co do mnie czuje. Zrobił to, bo zaczęłam się spotykać z Kubą. Jego wyznanie sprawiło, że uświadomiłam sobie własne uczucia. Też go kocham.
Sytuacja jest skomplikowana, bo do Kuby jednak też coś czuję. Nie umiem tak po prostu z nim zerwać. Każde spotkanie z nim jest fajne. Stara się o mnie, rozpieszcza mnie. Przy nim czuję się jedyna i wyjątkowa. Nie umiem sobie wyobrazić, że miałby zniknąć z mojego życia.
Zobacz także: Mąż jest zły, bo nie chcę, żeby był przy porodzie
Wiem, jak to brzmi, ale kocham dwóch facetów i nie umiem zdecydować, z kim chcę być. Nic nie ukrywam, oni o sobie wiedzą i powiedzieli, że decyzja należy do mnie. W czasie, kiedy byłam singielką i nie mogłam trafić na nikogo wartościowego, myślałam, że gorzej być nie może. Miłość do dwóch takich niesamowitych facetów jest chyba jeszcze gorsza.
Wybiorę Maćka, będę tęsknić za Kubą i na odwrót. Nie chcę stracić żadnego z nich, ale nie umiem zdecydować. Nie chcę ich ranić, czy trzymać w niepewności. Czuję się w tej sytuacji po prostu strasznie.
K.