Znalazłam się w okropnej sytuacji. Zakochałam się, chyba pierwszy raz w życiu. Nigdy nie miałam do żadnego faceta takich uczuć, jak do M. Spotkaliśmy się niecałe 2 miesiące temu i już od pierwszego momentu poczułam, że to ten jedyny. Trudno mi to wytłumaczyć, ale tak właśnie pomyślałam. Układa się między nami bardzo dobrze, padły już słowa o miłości i coraz śmielej mówimy oboje o wspólnej przyszłości.
Zobacz także: Czy to normalne, że nasze kłótnie trwają nawet przez kilka godzin?
Wszystko super, ale okazało się, że jestem w ciąży z kimś innym. Dokładnie z moim eks, który na stałe mieszka za granicą, ale przyjechał 3 miesiące temu do Polski, spotkaliśmy się i poszliśmy na całość. Głupota, pękła nam prezerwatywa, ale wydawało mi się, że mam wtedy dni niepłodne. Myliłam się. Nie ma dla mnie mowy o usunięciu ciąży, ale nie chcę też wrócić do byłego faceta. Jestem bardzo zakochana w M. On wie, że spałam z moim byłym, zanim się poznaliśmy, bo jestem z nim całkowicie szczera. O ciąży jednak jeszcze nie odważyłam mu się powiedzieć. Boję się, jak to przyjmie. Boję się, że stracę przez to szansę na miłość życia.
Zbieram się do tej rozmowy od tygodnia. Dodajcie mi otuchy. Wiem, że jestem idiotką, ale już nie cofnę czasu.
Weronika