Koleżanka pożycza moje ubrania, a potem ich nie oddaje…

Justyna jest wściekła na znajomą, ale nie potrafi jej odmówić.
Koleżanka pożycza moje ubrania, a potem ich nie oddaje…
Fot. Unsplash & pexels
24.08.2023

Znamy się z Aśką jeszcze z czasów liceum. Nie byłyśmy wtedy bliskimi przyjaciółkami. Bliższy kontakt nawiązałyśmy dopiero na studiach, przez dwa lata nawet razem mieszkałyśmy. To właśnie wtedy Aśka zaczęła ode mnie pożyczać ubrania.

Kiedy wynajmowałyśmy wspólnie mieszkanie, nie miałam nic przeciwko temu, żeby brała moje ciuchy. W każdej chwili mogłam wejść do jej pokoju i zabrać to, co należało do mnie. Teraz nie mieszkamy już razem, ale po studiach zwyczaj pożyczania jej pozostał. Niestety o zwrot moich ubrań za każdym razem muszę się dopominać po kilka razy.

Zobacz także: Dałam chłopakowi drugą szansę, a on znów mnie porzucił

Aśka ubrania zawsze zwraca mi w nienagannym stanie, wyprane i czyste, nigdy nie są zniszczone. Chodzi po prostu o to, że niektóre moje sukienki, bluzki czy spodnie są u niej miesiącami… Zdarza się, że umawiamy się na spotkanie, ja jej wtedy przypominam, żeby zabrała moje ciuchy, a ona potem na spotkaniu mi mówi, że o tym kompletnie zapomniała…

Irytuje mnie to strasznie, a z drugiej strony nie umiem jej odmówić, bo się przyjaźnimy…

Justyna

Na te cudowne sukienki zapanuje teraz szał. Chwytają spojrzenia i zniewalają
Na te cudowne sukienki zapanuje teraz szał. Chwytają spojrzenia i zniewalają - zdjęcie 1
Komentarze (10)
Ocena: 3.8 / 5
gość (Ocena: 5) 26.08.2023 13:38
Naprawdę każdy musi ci pisać to samo? Ze powinnas stanowczo upominać się o swoją własność i nie pożyczać nowych? Tak trudno powiedzieć - oddaj mi te sukienkę, bo mam zamiar iść w niej w piątek na urodziny. Albo nie pożyczę ci tej spódnicy, bo jadę w niej do cioci. Gdybys miała większe jaja to mogłabyś powiedzieć wprost, ze koniec z pożyczaniem, bo później nie możesz się doprosić zwrotu.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 25.08.2023 18:11
Przypominaj jej po prostu stanowczo. Np, już dwukrotnie prosiłam Cię o oddanie tej sukienki, masz deadline do (data). Jak nie powiesz, kiedy ma oddać, to uzna, ze ma czas do końca świata :) Możesz o tym wspomnieć też w momencie pożyczania. Pożyczam, ale liczę, że mi oddasz za dwa dni, itp.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 25.08.2023 14:31
To nie jest przyjaciółka tylko pasożyt, kiedy to wreszcie zrozumiesz. Nie rozumiem jak można notorycznie pożyczać od kogoś ubrania, jak jej nie stać niech robi zakupy w ciucholandzie a nie żerować na kimś.
odpowiedz
Tosia (Ocena: 5) 25.08.2023 13:01
Mam nadzieję że moja koleżanka kieckę z Loola mi odda którą jej pożyczyłam, bo jeszcze z pewnością nie raz czy dwa mi się przyda.
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 24.08.2023 13:59
Ale frajerka jak cała reszta?
odpowiedz
Ghj (Ocena: 5) 24.08.2023 10:40
Tylko ty myślisz że jesteście przyjaciółkami
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 24.08.2023 05:46
To nie pozyczaj juz i po problemie
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 24.08.2023 05:14
Uciekaj od niej.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 24.08.2023 04:08
O rany. Dorosła baba. Mówisz jej, że niczego jej nie pożyczysz bo nie oddaje i tyle. Język jest po to, żeby go używać.
odpowiedz
Polecane dla Ciebie