Przyjaciółka bez słowa wyjaśnienia zerwała ze mną kontakt. Kumplowałyśmy się przez 16 lat

„Nie doszło między nami do nieporozumienia, nie pokłóciłyśmy się. Nie jestem w stanie tego zrozumieć...”.
Przyjaciółka bez słowa wyjaśnienia zerwała ze mną kontakt. Kumplowałyśmy się przez 16 lat
Fot. Unsplash (M. Bardo)
02.08.2023

Zaprzyjaźniłam się z Justyną w pierwszej klasie liceum. Obie byłyśmy prymuskami, outsiderkami. Chodziłyśmy do innych klas. Zaczęłyśmy rozmawiać przed wejściem na matematyczną olimpiadę. Od razu złapałyśmy kontakt. Potem była moją jedyną pociechą w szkole. Nie dogadywałam się z większością rówieśników. Byłam wyśmiewana, raczej nielubiana. Dzięki znajomości z Justyną stałam się bardziej pewna siebie. Zaczęłam się przeciwstawiać wszystkim, którzy mnie gnębili. Przeszłam dzięki niej metamorfozę. Uwierzyłam, że bycie inną nie oznacza bycia beznadziejną, ale oryginalną. 

Zobacz także: LIST: „Rodzice mają na mnie fatalny wpływ”

Nasza przyjaźń nie skończyła się wraz z pójściem na studia. Wybrałyśmy tę samą uczelnię i kierunek. Wyjechałyśmy do innego miasta i wynajęłyśmy razem mieszkanie. Układało się nam idealnie. Rozumiałyśmy się bez słów. Razem się uczyłyśmy, imprezowałyśmy, doradzałyśmy sobie w sprawach sercowych. Po studiach też było wspaniale. Naszego kontaktu nie osłabiła nawet przeprowadzka Justyny do Niemiec i moja do Wielkiej Brytanii. Odwiedzałyśmy się, często do siebie pisałyśmy i dzwoniłyśmy. Zwierzałyśmy się sobie ze wszystkiego. Była dla mnie jak siostra.  

Po pewnym czasie obie wróciłyśmy do Warszawy. Nie mogłam doczekać się tego etapu. Miałyśmy dzieci w podobnym wieku. Nasi mężowie bardzo się polubili. Robiłyśmy plany na wspólne weekendy i wakacje. Justyna jednak nagle zaczęła się ode mnie odsuwać. Coraz rzadziej mi odpisywała. Mijały miesiące, a ona nadal nie miała czasu, aby umówić się choćby na szybką kawę. Martwiłam się o nią. To było do niej niepodobne. Zabiegałam więc intensywniej o kontakt. Nic to nie dało. W końcu doszło do tego, że zablokowała mój numer. 

Upłynęło już pół roku, a ja nadal nie mogę się z tego otrząsnąć. Przez cały czas o tym myślę. Analizuję, dlaczego do tego doszło, ale żadne racjonalne wyjaśnienie nie przychodzi mi do głowy. Jak mogła mnie tak potraktować? Przecież byłyśmy sobie tak bliskie. Kumplowałyśmy się przez 16 lat. Nie doszło między nami do nieporozumienia, nie pokłóciłyśmy się. Nie jestem w stanie tego zrozumieć. Jeszcze nikt nigdy tak mnie nie zranił. 

Kasia

Zobacz także: Interesują mnie tylko mężczyźni z problemami. Ciągle pakuję się w bardzo skomplikowane związki

Polecane wideo

Te wnętrza na pewno spodobałyby się Barbie. Są przytulne, urocze i pełne różowych słodkich dodatków
Te wnętrza na pewno spodobałyby się Barbie. Są przytulne, urocze i pełne różowych słodkich dodatków - zdjęcie 1
Komentarze (27)
Ocena: 4.85 / 5
Ania (Ocena: 5) 09.11.2023 23:15
Powodów może być wiele.. Podam jeden z możliwych chociaż mniej prawdopodobnych scenariuszy na podstawie własnych doświadczenia co nie oznacza, że uważam, że w Twoim przypadku tak jest. Może była od Ciebie w jakiś sposób zależna i musiała nauczyć się "przyjaźni" z Tobą pomimo tego że byłaś bardzo toksyczna. Może sytuacja się zmieniła. Przestała być od Ciebie zależna i nie było powodu aby dalej zmuszała się do kontaktów z Tobą dlatego zerwała znajomość. Dlaczego bez wyjaśnienia? Tu mogą być dwa powody. Albo nie chce powiedzieć Ci prawdy bo obawia się że Ty przez swój gniew mogłabyś jej zaszkodzić albo jest tak psychicznie Tobą zmęczona, że nie czuje obowiązku żeby Ci cokolwiek już tłumaczyć.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 06.08.2023 12:50
Musi być jakiś powód, może Ci zazdrości czegoś i nie jest w stanie przebywać w Twoim towarzystwie? A może z czasem stwierdziła, ze już nie Cię nie lubi i nie chce spędzać z Toba czasu. Powodów może być dużo.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 04.08.2023 10:00
Ale wy baby jesteście głupie. Zawiść to wasze drugie imie. Szczególnie gdy chodzi o sprawy osób tej samej płci jak wasza. Ta kobieta zerwała kontakt z przyjacółką bo poznała fajnego faceta. Zazdrość po prostu.
zobacz odpowiedzi (2)
gość (Ocena: 5) 03.08.2023 19:54
Ja uciełam kontakt z "przyjaciółką", kiedy zrozumiałam, że jestem jej potrzebna kiedy ma problem, czegoś potrzebuje. Na każdym kroku mi dogryzała, nie liczyła się moimi potrzebami.
zobacz odpowiedzi (2)
gość (Ocena: 5) 02.08.2023 21:17
Daje tyłka komuś z twoich znajomych i bała się, że prawda wyjdzie na jaw.
zobacz odpowiedzi (3)

Polecane dla Ciebie