Dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Kiedy powiedzieć o tym szefowi?

„Moja koleżanka z poprzedniego miejsca pracy znalazła się w podobnej sytuacji. Zaszła w ciążę niedługo po tym, jak objęła stanowisko. Szef nie powiedział jej nic wprost, ale był wściekły.”
Dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Kiedy powiedzieć o tym szefowi?
Fot. pexels
25.05.2023

Jestem w siódmym tygodniu ciąży. Nie była zaplanowana, ale bardzo się cieszę, mój narzeczony też. Świetnie się złożyło, bo właśnie przeprowadziliśmy się do nowego większego mieszkania. Możemy urządzić pokoik dla dziecka. Niedawno zmieniłam też pracę. Bardzo się starałam, żeby ją dostać. W końcu mam szanse na rozwój i spełnianie się w swoim wyuczonym zawodzie. Nie wiem jednak, kiedy powiedzieć o ciąży szefowi. Nie chcę zostać źle oceniona.

Zobacz także: Chłopak nazwał mnie imieniem innej dziewczyny. Powinnam się martwić?

Moja koleżanka z poprzedniego miejsca pracy znalazła się w podobnej sytuacji. Zaszła w ciążę niedługo po tym, jak objęła stanowisko. Nie czuła się dobrze, ciąża była zagrożona, więc wiele miesięcy spędziła na zwolnieniu. Szef nie powiedział jej nic wprost, ale był wściekły. Reszta współpracowników też. Uznali, że jest nieodpowiedzialna i wprowadza do firmy zamieszanie. Mówili, że nikomu nie było na rękę to „zawracanie głowy”, wprowadzanie jej w firmowe sprawy i obowiązki tylko po to, żeby za chwilę szukać kogoś nowego. Gdy wróciła z urlopu macierzyńskiego, popracowała jeszcze kilka miesięcy i dostała wypowiedzenie.

Nie chcę, żeby ze mną było podobnie. Bardzo zależy mi na tej pracy. Kiedy poinformować szefa o ciąży, żeby wypaść najkorzystniej w jego oczach?

Agata

Zobacz także: Partner złości się na mnie, gdy płaczę

Polecane wideo

Idealne buty na wiosnę. Będziesz chciała nosić je non stop
Idealne buty na wiosnę. Będziesz chciała nosić je non stop - zdjęcie 1
Komentarze (72)
Ocena: 4.83 / 5
gość (Ocena: 5) 29.05.2023 10:43
Przestańcie się lenić tylko bierzcie się do roboty.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 26.05.2023 17:06
Dziecko rzecz normalna, tak się przedłuża gatunek, ale w połączeniu z praca to już jazda. Dlatego kobiety nie powinny pracować tylko siedzieć w domu, a każdy facet powinien zarabiać tyle, żeby spokojnie utrzymać cała rodzine. Tak zawsze było. Tyle, ze ktoś - korporacje, banki zauważyły ile mogą na tym zarobić jeśli są 2 pensje w domu. Co więcej, wszystko kosztuje tyle kasy, ze nie może nie być 2 pensji w domu.
zobacz odpowiedzi (23)
gość (Ocena: 5) 26.05.2023 14:19
Piszecie o prawie do macierzyńskiego, wychowawczego, ze ktoś pracował 13 lat i należy mu się… Pełna zgoda, płacimy składki po coś chyba. Ale należy mieć na uwadze inna rzecz - tutaj pisze bardziej do autorki listu, bo ona twierdzi, ze w końcu w tej pracy może rozwinąć skrzydła. Jeśli kobieta idzie najpierw ba L4, później na macierzyński to prawda jest taka, ze znika z firmy. Szef musi ja kims zastąpić, bo to tak jakby się ta osoba zwolniła (może jej nie być nawet 2 lata a robota się sama nie zrobi). Później, jak wraca do pracy to jest piątym kołem u wozu. Na jej stanowisku siedzi inna dziewczyna, która już pewnie świetnie się wdrożyła i bez sensu ja stamtąd ruszać, a dla tej, która wraca kombinuje się jakieś obowiązki, bo nie można jej zwolnić przez jakiś czas, ale jest tak naprawdę niepotrzebna. Kończy się tak, ze albo ona odchodzi, albo ja zwalniają. To nie jest jedyny scenariusz, ale bardzo częsty.
zobacz odpowiedzi (2)
gość (Ocena: 5) 26.05.2023 14:12
W końcu mam szanse na rozwój i spełnianie się - to już zapomnij o tym :D
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 25.05.2023 15:06
Utrzymanie ciężarnej kobiety nie powinno spoczywać na państwie czy na pracodawcy a na mężu (ewentualnie rodzinie)
zobacz odpowiedzi (14)

Polecane dla Ciebie